PGNiG potrzebuję play-makera. Swoim PR-wskim podejściem będzie kreował nowy wizerunek tej firmy tak nadwyrężonej przez Rosjan. Orlen ma dobrego Prezesa i z sukcesami więc nie ma raczej mowy o zmianach. proces wchłonięcia Możejek to conajmniej dwa lata. Jeśli KM zostanie szefem jakiejś spółki Skarbu Państwa to zmarginalizuje się w świecie polityki. Jeśli jednak będzie chciał wrócić do polityki to jako sprawny menedżer, z sukcesami i wizerunkiem. On poprostu nie pasuje do PiS-u ! Żaden polityk nie zniesie obok siebie (pod sobą) człowieka który potrafi rozmawiać z ludźmi i mediami. Uważam, że po roku lub, a może latem 2007 roku powstanie nowa partia zbudowana na gruzach formacji które weszły do parlamentu w 2005 roku (z PiS, PO i częściowo z ludzi Borowskiego). Samoobrona do końca przyszłego roku zniknie ze sceny, gdyż nie ma już takiej sceny by pokazać swój image socjotechniczny dzięki któremu weszła do parlamentu. To partia zarządzana niczym PGR, gdzie synekury, amplituda zmian na stanowiskach, uległość i butność była normą. Natomiast PSL szykuje mocno ofensywę sterowaną przez Waldemara Pawlaka (świetnie przygotowany do prowadzenia a może zarządzania taką organizacja jak partia). Już niedługo usłyszymy o PSL jako graczu i środowisku wyznaczającym nowe sposoby działania w polityce i realizacji swojego celu.
Inne tematy w dziale Polityka
