Partia Kobiet ! Wczoraj czytałem wywiad z Manuelą Gretkowską, założycielką tej formacji. Obawiam się, iż na fali negatywnych i moim zdaniem niewłaściwych z punktu widzenia moralnego seks-afer i innych skandali (parlament EU i poseł Golik) dojdzie do spektakularnego pojawienia się nowej formacji politycznej, która może naprawdę dużo namieszać w stosunku do obecnego "układu". Jakoś ciężko jest mi sobie wyobrazić taką partię przy podziale stołków (marszałkiem kobieta czy prezydent - może prezydentowa ?). Nie jestem szowinistą, ale czy jest nam potrzebna taka formacja !? Wolałbym, by raczej to był ruch obywatelski, grono osób opiniotwórczych niż sztywna formuła partyjna. Nie daj Boże jak by w takiej partii wyglądała seks-afera rodem z Samo-brony ! Wczoraj swoje wyznania potwierdziła Aneta Krawczyk. Pytanie; - Czy zostałaby przyjęta w poczet takiej Partii Kobiet ? Jak myślicie ? Podejrzewam również, że kiedy partia taka ruszy w tany, to pojawiają się nowe redefinicje feminizmu. Zauważcie, że na fali seks-afery nasze "TV stations" nadają filmy, które dotykają tego typu spraw ? np. "W sieci".
Cóż, kobiety są wspaniałe ale obawiam się, że nowe "ciało polityczne" w naszej galaktyce nad Wisłą i Odrą to będzie kolejna wojna o Helenę.
A swoją drogą jak Panie rządzą to każdy facet wie na co dzień !
pozdrawiam
Inne tematy w dziale Polityka
