Polska obok Szwecji była inicjatorką unijnego programu Partnerstwo Wschodnie adresowanego do Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy.
Rozmowy między przedstawicielami UE i PW odbywają się w ramach czterech tzw. platform tematycznych: 1.demokracja, rządy prawa i stabilność, 2.integracja gospodarcza i konwergencja z politykami sektorowymi UE, 3.bezpieczeństwo energetyczne, 4.kontakty międzyludzkie.
We wrześniu w ramach prezydencji w Radzie UE, w Polsce odbędzie się szczyt Partnerstwa Wschodniego. Wygląda na to, że w ramach przygotowań do tego szczytu przetestowano funkcjonowanie pierwszej platformy. Wzmacniając demokrację i rządy prawa na Białorusi polska prokuratura udostępniła informacje o kontach bankowych białoruskich opozycjonistów tamtejszym władzom. Wcześniej banki odmówiły udzielenia tego typu informacji. Ta „pomoc prawna” polskiej prokuratury ułatwi ściganie opozycjonistów, co przełoży się także na realizację czwartej platformy, czyli kontakty międzyludzkie. Tak oto nasza prokuratura ratuje unijny projekt Partnerstwa Wschodniego, który wielu spisywało już na straty.
Inne tematy w dziale Polityka
