Księżak Księżak
382
BLOG

Łowicz, Skierniewice... dobra zmiana

Księżak Księżak Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

Przed świętem Zmartwychwstania Pańskiego w kościele pw. św. Jakuba w Skierniewicach zapoczątkowano regularne odprawianie Mszy świętej w rycie przedsoborowym tzw. Mszę trydencką. Msza w tym rycie odprawiana jest raz w miesiącu, zwykle w drugą niedzielę miesiąca o godz. 15.00. Mszę odprawia ksiądz rezydent Ryszard Urbański.

Nie wiem komu jeszcze (poza księdzem proboszczem Janem Pietrzykiem i biskupem ordynariuszem rzecz jasna) zawdzięczamy tę wielką rzecz, ale uważam, że jest to jedno z ważniejszych pozytywnych wydarzeń w ostatnim czasie w rejonie Skierniewic. Jest to wydarzenie nie tylko w dziedzinie religijnej, moralnej ale także kulturalnej. Oto miejscowa ludność ma okazje zobaczyć i czynnie uczestniczyć we Mszy odprawianej w formie najbardziej odpowiadającej randze wydarzenia jakim jest Najświętsza Ofiara.

Nie będę się rozpisywał na temat wyższości tego rytu nad obecnie obowiązującym, ponieważ jest to temat wielu prac dostępnych nawet w internecie. Opiszę tylko to co powinien wiedzieć każdy wierny nawet ten, który nie widzi potrzeby zmiany swoich przyzwyczajeń w zakresie niedzielnego obowiązku.

Najważniejszą według mnie różnicą jest ta, że ksiądz przez większość czasu zwrócony jest przodem do ołtarza, na którym dokonuje się Najświętsza Ofiara a tyłem do wiernych. Mimo dyskomfortu jaki na początku mogą z tego powodu odczuwać przychodzący na taką Mszę wierni zwrócenie się nie tylko ludzi, ale i księdza w tym kierunku pozwala im wszystkim przekonać się o tym Kto w tym szczególnym czasie jest najważniejszy.

Druga sprawa to język łaciński w jakim odprawiana jest przez większość czasu Msza. Pozwala on na uniknięcie różnic i błędów wynikających z tłumaczeń na języki narodowe na całym świecie treści mszału. Zapewniam, że takie błędy się zdarzają. Jeden język na całym świecie pozwala na swobodny udział we Mszy gdziekolwiek byśmy się nie znaleźli. Tak to wyglądało do czasu ostatniego soboru. Nie ma obawy, że czegoś nie zrozumiemy, ponieważ czytania, ewangelię i kazanie są przez księdza czytane w języku polskim. Co do trudności z pozostałymi częściami to wystarczy krótka ściągawka i trochę cierpliwości by się w tym jakoś odnaleźć. Po kilku mszach warto sięgnąć po podręczny mszalik (modlitewnik) pozwalający nam zrozumieć co dzieje się na ołtarzu podczas modlitwy celebransa i na czym wówczas powinniśmy się skupić.

We Mszy trydenckiej istotna jest też rola muzyki organowej i ciszy. Pierwsza pozwala nam docenić piękno Mszy świętej a druga skłania nas do modlitwy i zadumy.

Zaznaczę jeszcze jedną ważną rzecz. Człowiek jest istotą cielesną i duchową, dlatego forma tego co odbiera powinna zawsze odpowiadać odbieranej treści. Jeśli, któryś z tych aspektów będzie zaniedbany, to odbiór zostanie zakłócony. We Mszy trydenckiej zachowana jest ta równowaga.

Ryt trydencki jest też najdoskonalszy, ponieważ jest rytem pozbawionym „wytrychów” prowadzących do nadużyć jakie coraz częściej obserwujemy biorąc udział w typowej dzisiejszej Mszy.

Więcej na temat zalet rytu trydenckiego możemy przeczytać na przykład tutaj:

http://www.unacum.pl/2015/02/o-tym-jak-msza-tradycyjna-wspiera.html

W naszym regionie Msze trydenckie odprawiane są jeszcze w Łowiczu w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny i św. Elżbiety Węgierskiej przy klasztorze Sióstr Bernardynek 9 (al. Sienkiewicza 15) w trzecią niedzielę miesiąca o godz. 17 czasu zimowego i 18 czasu letniego. Wierni, którzy nie mają możliwości uczestniczyć w Mszy Trydenckiej we własnej parafii a chcieliby mieć taką możliwość powinni w jak największej grupie chętnych wiernych złożyć podanie z prośbą o zapewnienie takiej możliwości skierowane do księdza proboszcza, a jeśli to nie poskutkuje to do biskupa ordynariusza. Tendencja ilości parafii z regularnie odprawiana mszą trydencką jest rosnąca. Nie należy więc niczego się obawiać. Papież Benedykt XVI ogłaszając motu proprio Summorum Pontificum określił jasno zasady organizacji sprawowania mszy w rycie trydenckim w całym Kościele a papież Franciszek powołując kard. Roberta Saraha na stanowisko prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów powiedział mu, że oczekuje od niego także kontynuacji dobrego dzieła w liturgii zainicjowanego przez papieża Benedykta XVI*.

Na koniec napiszę tylko, że Msza trydencka jest dla nas wiernych ogromną szansą. Szansą na poznanie czym jest tak naprawdę Msza święta, ponieważ w formie trydenckiej poznajemy lepiej wszystkie jej aspekty. Nie twierdzę, że w obecnym rycie nie mieliśmy takiej możliwości, ale uważam, że ten poprzedni jako najdoskonalszy ułatwiał nam to poznanie. Mając większą świadomość w tym zakresie można odważyć się na stwierdzenie, że mamy większą szansę na zbawienie. Twierdzenie takie nie wydaje mi się bezpodstawne zważywszy na fakt, że Msza święta uważana za centrum wiary chrześcijańskiej.

 

Dla zainteresowanych dodam, że publikacja mojego wpisu zbiegła się z komunikatem o planowanej prelekcji i dyskusji na temat rytu Mszy Świętej Wszechczasów mającej się odbyć w Skierniewicach w dniu 27 sierpnia 2016 r. o godz. 16.00 przy ul. Batorego 64C. W spotkaniu udział wezmą ks. prałat Roman Kneblewski, dr Paweł Milcarek i Grzegorz Braun**.

 

 

* http://pl.radiovaticana.va/news/2015/06/02/watykan_b%C4%99dzie_kontynuacja_odnowy_liturgii/1148648

z dn. 21 VIII 2016 r.

 

** http://www.pch24.pl/ks--kneblewski--braun--milcarek---spotkanie-msza-swieta-czyli-co---zapraszamy-do-skierniewic,45376,i.html

Księżak
O mnie Księżak

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo