Śmierć w Turystycznej Klasie

Obudziłam się wczoraj na 3 minuty przed fonicznym płaszczem syren, który przykrył zadumą me miasto.

Słona kawa...

Przejechałam dłonią po salonowych nickach.

Tylko kilka z nich z kirem na fladze refleksji.

Większość z orężem kastetu, lodowatej pięści, wycedzonych słów, radość z zadymy podkreślona graficznym wielouśmiechem i to przez tę, która nawoływała w swym zakłamaniu do powagi żałoby.

Dziś nie inaczej...

Licytacja jak na targowisku urządzonym w świątyni...

Niewielu dostrzega, że odebrano Śmierci Immunitet.

Żałoba, która trawestuje znaną frazę w: śpieszmy się nienawidzieć, bo złoty cielec władzy...

Pamięć Ofiar posadzono w klasie turystycznej...Lotniczego koca pamięci też im odmówiono.

Honorowana jest dziwka polityka - jej należy się lotniczy salonik.

Nowe modlitwy z imionami żyjących.

Znicze w roli urn.

Leon Partacz w zadumie żałobnej - wierny swej modlitwie: won śmierdzielu!

Znajduję też inną litanię, że niepełnosprawny poseł ma szczeznąć na wózku...

Śmierć i tak przyjdzie po nas wszystkich ze swoim...meblem...

Za kurtyną nienawiści prawda osobistych dramatów Rodzin.

Młody wdowiec o tym, jak ciężarem swego ciała, kolan w roli imadła -  musiał opanowywać spazmy maleńkiej córeczki - bo  nie ma już mamy...

Ale jakie może mieć znaczenie prawda żałoby.

Lepiej z jej znaczenia zbić trybunę partyjną.

Tak jakby choć jeden dzień, tak ważny -  nie mógł odetchnąć od galopady po władzę.

Malutcy na szczudłach pychy - z drwiną wobec śmierci - której i tak nigdy nie przeskoczą.

A ja?

Życzliwie uśmiecham się do życia,  które jeszcze trzyma moją drobną dłoń.

Nie wstydzę się słonej kawy od cichych łez...bo tamci, bo wtedy, bo tak nagle...

Męska ulga w słowach: jesteś dokładnie taka, jak czułem, że jesteś...

Wiedza konstytuuje się poprzez weryfikacje.

Weryfikacje żałoby, wymiaru życia, tego jacy jesteśmy...

Deklaracje, gromkie zapewnienia wydrwione przez prawdę...postaw.