Granica na mapie i granica mentalna

Witek wkleił mi taki tekst , chyba reakcję na trzy zdjęcia Gdańska z 1945 , które ja wkleiłem . Wypada więc zacytować i odpowiedzieć .

Wy niewdzieczne, skarlale wlasnym tchorzostwe, zdradliwe polaczki - nie dojrz , ze wywolaliscie, rozpetaliscie 2ww (nawet film takie widzialem), broniliscie sie 2 tygodnie, poczym rzad wasz uciekl do Rumunii ("jak kiedys" taka piosnke waszego rapera slyszalem), narod radzieski wasz wyzwolil, dal polowe obecnej Polski, wyzwalajac ja ofiara smierci 600 000 naszych zolnierzy, aby was wszystkich nie wygazowali w Auschwitzach i Stuthofach faszysci, a wy o taka mielocz [drobiazg] sie upominacie.

Wiecie ile radzieckich miast bylo tak i bardziej zniszczonych?

Czy chociaz pamietacie ilu zolnierzy radzieckich zginelo przy szturmie miasta ktorego tablice miejscowe nazywaly DANZIG ?
(aby przekazac to miasto polskiej administracji ?)

Czy mozecie wskazac poleglego w marcu'45 patrona radzieckiego jakies obecnej gdanskiej ulicy, placu, itp. ?

Wena wyczerpala mi sie, ide zaczerpnac wiecej na ursa-tm.ru
i na
bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl

Poka!

Stojąc przed dylematem jak zwracać się do Autora w/w tekstu , bo towarzysz mogłoby nobilitować , pan może uwłaczać , per wy nie chcę się zwracać więc pozwolę sobie normalnie na Ty czyli Autorze .

Swój wpis zaczynasz Autorze od inwektyw które mnie nie dziwią , odpowiadać na nie w podobnym klimacie nie mam zamiaru , bo to jest najłatwiejsze – użyć paru obraźliwych przymiotników , znam , potrafię , bolałoby – ale nie na tym rzecz polega.

Piszesz Autorze , że my Polacy wywołaliśmy II wojnę światową i nawet widziałeś taki film. Też widziałem kilka takich filmów-kronik , były autorstwa hitlerowskiej propagandy , czyżby na podstawie tych „dzieł” kręcono u Was jakieś nowe filmy ? A może to Wasz film z lat 1939-41 , gdy byliście najlepszym sojusznikiem Hitlera i swoją propagandą wspieraliście Adolfa w jego poczynaniach?

Piszesz Autorze że broniliśmy się 2 tygodnie , mimo wszystko dłużej ale by o tym wiedzieć trzeba trochę dobrej woli a nie sloganów.

Tak nasz rząd w noc z 17 na 18 września przekroczył granicę z Rumunią . Data 17 września 1939 coś mówi ? Jeśli nie podpowiem - Armia Czerwona jako sojusznik Hitlera bez wypowiedzenia wojny zaatakowała Polskę , walcząca od 17 dni z Niemcami . Granica z Rumunia , to taki maleńki kawałek polskiej granicy z której nie byliśmy atakowani i to już była jedyna droga by nie wpaść w łapy hitlerowców i ręce Armii Czerwonej . Dzięki temu Polska nie podpisała kapitulacji w 1939 i organizowała swoją armię poza granicami by dalej walczyć . Drobiazg ale ważny . Walczyliśmy w obronie Francji w 1940 , Norwegii w 1940 i w obronie Anglii w 1940 . Pamiętasz o tym Autorze , czy wolisz nie wiedzieć , bo to rok w którym byliście sojusznikiem Hitlera i okupantem połowy Polski .

Po zajęciu Norwegii przez Niemców w 1940 norweski król Haakon , następca tronu Olaf i norweski parlament uciekli do Anglii by dalej kierować walką z Niemcami . Też byli tchórzami ?

W okresie czerwiec grudzień 1941 przegraliście prawie wszystkie bitwy z Niemcami , poddało się Niemcom-zostało wziętych do niewoli około 3.500.000 waszych żołnierzy . Byli tchórzami ? Wasz rząd miał szczęście gdzie ”uciec” - z Moskwy do Samary wtedy Kujbyszewa . Ile to jest tysięcy kilometrów ?

Piszesz Autorze , że daliście nam połowę obecnej Polski , zapominając że połowę też wzięliście . Daliście nie ze swojego. Lubiliście podczas II w.ś . zegarki , to posłużę się przykładem zegarka , wzięliście jeden , daliście drugi. Tylko że ten drugi zanim go ”daliście” kompletnie rozbiliście młotkiem tak , że jego naprawa była prawie niemożliwa ,choć mogliście dać prawie cały a oczekujecie wdzięczności za ten rozbity.

A teraz o Gdańsku . Piszesz Autorze , że wiele miast Rosji było bardziej zniszczonych . Nikt tego nie podważa , ale dopiszmy , większość Gdańska Armia Czerwona spaliła już po ustaniu działań wojennych , a to jest więcej niż nieszczęście wojny – to jest barbarzyństwo. Piszesz Autorze to drobiazg . Nigdzie w cywilizowanym świecie bezsensowne spalenie miasta o 1000 letniej historii PO USTANIU DZIAŁAŃ WOJENNYCH nie nazwie się drobiazgiem , bo wtedy Europa byłaby jednym gruzowiskiem.

Tak pamiętamy ilu żołnierzy radzieckich zginęło w okolicach Gdańska w 1945 około 30.000. Ilu zginęło przy szturmie , a ilu w innych mniej bohaterskich okolicznościach ? Nie wiem , to w rosyjskich dokumentach powinno być . Poświęcony jest im cmentarz w Gdańsku .

Czy wiesz Autorze , że w Gdańsku stoi pomnik poległych w Gdańsku Rosjan w roku 1734 , 1807 i 1813 . Stoi ponad 110 lat. Rosjan którzy w 1734 byli najeźdźcami , gdy Gdańsk bronił polskiego króla . Rosjan którzy w tymże 1734 także dość mocno spalili Gdańsk. Pomnik stoi bo jest częścią historii i nikt nie zamierza go usuwać . To się nazywa cywilizacja .

I na koniec moja prywatna refleksja , której nie musisz Autorze podzielać . Na mapie wschodnia granica Europy przebiega przez grzbiety Uralu , a wpisy takie jak Twój przesuwają ją mentalnie kilka tysięcy kilometrów na zachód . Dlaczego ?

Na to pytanie musisz Autorze już sam sobie odpowiedzieć , nawet gdyby odpowiedź której sobie udzielisz , miałaby się składać z takich samych inwektyw od jakich rozpocząłeś swój wpis .