Nie tak dawno wróciliśmy z Berlina z odwiedzin u cioci Anieli (dalsza rodzina ze strony babki jej ojca). Wróciliśmy w samą porę, dosłownie mijając się w drodze z p. Bulem-Komorowskim, który pojechał do Berlina definitywnie ogłosić koniec dywidend. Ewidentny to znak, że musiał ostatnio coś czytać, bo skądże u niego takie słownictwo?
W każdym razie pojechał - dowalił do pieca i wrócił. A więc zaznaczył swoją obecność na marmurach Bundestagu - choć nam się wydaję że to był raczej gres?
My natomiast w Berlinie dość mocno sugerowaliśmy cioci Anieli, że czas już zmienić naszego Kopacza Numer Jeden bo chłopak goni resztkami sił, łapią go skurcze i puszcza Bąki.
I udało się. Ciocia Aniela przy herbatce u Cioci Stasi uzgodniła, że czas na zmiany. Selekcjoner wycofał więc naszego Tuska na z góry upstrzone pozycje. Coś tam nawet była mowa o Oscarach czy coś i że ponoć ma być teraz Królem Strzelców Europy, ale to chyba tylko Kasię poniosło z ekscytacji i stringi do prania.
Na jego miejsce na szpicy wprowadzono innego ale też nomen - omen kopacza. Co prawda złośliwi twierdzą, że ta szpica to tak naprawdę osinowy kołek czy wręcz pal który ma ostatecznie dobić Platformę, ale to są złośliwcy. Oni nie wiedzą, że gdzie diabeł nie może tam Niemiec babę pośle a babie kołek nie straszny.
Skład nowego gabinetu przypomina raczej prosektorium - za mało ożywienia i ducha "nadzieji":
- Minister kultury - Małgorzata Omilanowska (bez zmian)
- Minister edukacji - Joanna Kluzik-Rostkowska (bez zmian) - cieszymy się że dzieci mają panią ministerkę na swoim poziomie - nie będzie im smutno,
- Minister nauki - Lena Kolarska-Bobińska (bez zmian)
- Minister pracy - Władysław Kosiniak-Kamysz (bez zmian)
- Minister rolnictwa - Marek Sawicki (bez zmian) - Ewo - uważaj bo facet coś kombinuje z owocami! Żebyś się nie przejechała na nich tak jak ta pierwsza Ewa.
- Minister skarbu - Włodzimierz Karpiński (bez zmian)
- Minister sportu i turystyki - Andrzej Biernat (bez zmian)
- Minister środowiska - Maciej Grabowski (bez zmian)
- Minister zdrowia - Bartosz Arłukowicz (bez zmian) - w służbie zdrowia wciąż bez zmian.
- Szef Kancelarii Premiera - Jacek Cichocki (bez zmian)
- Minister spraw wewnętrznych - Teresa Piotrowska (zmiana wobec rządu D. Tuska)
- Minister administracji i cyfryzacji - Andrzej Halicki (zmiana) - Ewo! Nie mów nie Boniemu, bo nie!
- Minister finansów - Mateusz Szczurek (bez zmian) - młody, zdolny, z wielkich miast, na finansach zęby zjadł - taki gryzoń.
- Minister spraw zagranicznych - Grzegorz Schetyna (zmiana) - ło, ho ho! ło, ho, ho! Czyli jednak Cioci Stasi udało się przekonać Ciocię Anielę! Grzesiu I'M BACK Schetyna!(Jestem plecy? Czy może bardziej, chodzi o to, że ma plecy?)
- Minister infrastruktury i rozwoju - Maria Wasiak (zmiana - Elżbieta Bieńkowska została członkiem Komisji Europejskiej; Wasiak była dotychczas członkiem zarządu PKP) - szkoda, że Eli nie dało się zatrzymać. Może dlatego, że poleciała samolotem a nie pojechała koleją. Szkoda. Inna sprawa, że członek PKP też ma doświadczenie. Czyli będzie dobrze i przyjdzie kolej na kolej.
- Minister sprawiedliwości - Cezary Grabarczyk (zmiana)- ło, ho, ho! ło, ho, ho! Ostatni Sprawiedliwy będzie teraz Pierwszym Sprawiedliwym! No ale pochodzenie zobowiązuje, prawda?
Możemy z tego domniemywać, że tam gdzie jest bez zmian wszystko pozostanie bez zmian, a tam gdzie coś się zmieniło to musiało się zmienić, żeby zostało po staremu.
Niestety p. Kopacz nie przestrzega parytetów i osoby dwunazwiskowe z kreseczką są w zdecydowanej mniejszości i to jest jej jedyny minus (dla ścisłości: to właściwie nie jest minus tylko plus ujemny).
Widzimy jednak, że nowy skład rządu bogaty jest w różnej maści tuzy i tuski i chyba uda się w ten sposób wypełnić lukę po Tak Wielkim Ubytku.
Oczywiście leczenie musi być kanałowe, wobec czego razem z Ewą śmiało ruszajmy w kanał!
LINK: Gdzie jest Radek? O, o, o! Czy ktoś widział Radka A(pfelbaum)?
