W obronie dobrego smaku czyli wypedzenia i czystki po wlosku.

Kategoria piekna jest obok dobra i prawdy jednych z najwazniejszych filarow naszej cywilizacji. Doskonale rozumie to burmistrz poludniowowloskiego miasteczka Furore, ktory wprowadzil zakaz trzymania krasnali w ogrodzie, slusznie uzasadniajac, iz "nie można pozostać bezczynnym wobec triumfu złego gustu"( _ ).

Decyzja ta musi byc szczegolnie dotkliwa dla tamtejszej mniejszosci niemieckiej ( jesli jest takowa ).

Pan Eryk Sztajnbach, przewodniczacy Niemieckiego Zwiazku Wypedzonych juz zapowiedzial odwolanie sie od tej decyzji do Trybunalu w Strasburgu, zaznaczajac jednoczesnie, iz jego organizacja jest otwarta na wszystkie wypedzone z Wloch krasnale, niezaleznie od tego, czy sa stowarzyszone w BdVZ ( Bund der vertriebenen Zwergen ) czy tez nie. Jednoczesnie w szwajcarskim miasteczku Locarno, na polnocnym brzegu malowniczego Lago Maggiore prowadzone sa intensywne rozmowy zjednoczeniowe miedzy Zwiazkiem Wypedzonych i Zwiazkiem Wypedzonych Krasnali. Organizatorzy uwazaja, ze polaczone organizacje moglyby wywierac jeszcze wiekszy wplyw na polityke zagraniczna Niemiec, niz mialo to miejsce do tej pory.

Jednym z postulatow obu organizacji jest, aby w krajach przyszlej Mitteleuropy, takich jak Czechy czy Polska, krasnale automatycznie zaliczane byly do mniejszosci niemieckiej.

Ponizej: fragment locarnenskiej wystawy:”Zusammen do kupy gegen Vertrieb und Gewalt"