Jak to możliwe, że maleńkie dziecko, którego życie stoi pod znakiem zapytania, pokonuje chorobę i pomimo znaczącego uszkodzenia mózgu, ku niedowierzaniu lekarzy, zaczyna się normalnie rozwijać? Jak wytłumaczyć, że po poważnej chorobie znikają wszelkie ślady? Historia Agatki wydarzyła się naprawdę i poruszyła do głębi nie tylko jej głównych bohaterów – pisze Aleksander Majewski.
Więcej na http://fronda.pl/news/czytaj/tytul/historia_pewnego_uzdrowienia_15976
Inne tematy w dziale Rozmaitości