Tośmy się "wolności" religijnej doczekali! Papież (żeby było jaśniej: głowa Kościoła Rzymsko-katolickiego) odwołał swoją wizytę na uczelni La Sapienza (powołanej do życia w XIV wieku przez Ojca Świętego Bonifacego VIII) pod wpływem grupy "tolerancjonalistów". Po kontrowersyjnym liście wyznawców "wolności", tym razem ok. 70 studentów i naukowców zaprotestowało przeciwko wizycie Papieża.
Coś na zasadzie: "Wolność tak! Ale dla dewiacji, nie działań Kościoła!"
Modernistyczni hierarchowie (w tym również i JŚw. Benedykt XVI, który na Vaticanum II, jeszcze jako ks. Józef Ratzinger, reprezentował ultra-postępowe skrzydło) powinni zastanowić się do czego doprowadziło ich pragnienie "wolności religijnej" czyli zrzeczenia się przez Kościół swego prymatu! Miecz którym wojowali, jest dziś skierowany w ich stronę...
Inne tematy w dziale Polityka