Ja wiem, że ździwią was takie moje epitety pod adresem nowej władzy, ale jak ja mam reagować na takie informacje, które przed chwilą (w nocy z 11.04 – 12.04) pojawiły się w Internecie:
Сторонники федерализации и пророссийской ориентации Украины, захватившие здание Донецкой областной государственной администрации, назначили дату референдума о создании Донецкой народной республики на 11 мая 2014 года. Также сепаратисты обратились к президенту России Владимиру Путину с просьбой ввести миротворческий контингент Российской Федерации.
Zwolennicy federalizacji i prorosyjskiej orientacji Ukrainy, którzy okupują budynek Donieckiej Obwodowej Administracji, naznaczyli datę referendum o stworzeniu Donieckiej Narodowej Republiki na 11 maja 2014 roku. Separatyści zwrócili się również do Prezydenta Rosji Władymira Putina z prośbą o wprowadzenie pokojowego kontyngentu Federacji Rosyjskiej.
Identycznie wszystko rozegrało się w Krymie. Tam też było referendum i też zielone organizmy pojawiły się nie wiadomo skąd i nie wiadomo komu się podporządkowywały.
Jedyna różnica polega na tym, że tym razem Rosja lepiej rozgrywa swoją strategię i dzięki temu pomaga jej w tym Unia Europejska i Stany Zjednoczone.
Już nikt nie mówi o Krymie, tak jakby wszyscy już się pogodzili z jego aneksją. Ci idioci z Zachodu dali się wciągnąć w putinadę i przez to nasza durna władza daje sobie związać ręce, oddając inicjatywę separatystom!
Turczynow i jego doradcy czekają na rozpoczęcie rozmów inicjowanych przez Rosję, które mają się odbyć w Genewie w dn. 17.04.2014 r. Przedmiotem tych rozmów ma być Ukraina, tj. "kryzys" we wschodnio-południowych obwodach Ukrainy.
Rosja będzie stawiać na porządek dzienny konstytucyjną reformę w Ukrainie (federalizacja, a jeszcze lepiej autonomia wschodnim regionom), rosyjski, drugim państwowym językiem w Ukrainie, itp.
Tylko idiota nie dostrzega podobieństwa do konferencji w Monachium 1938 r. I tu i tam czwórka uczestników. I tu i tam w naradzie bierze udział agresor.
W Monachium dokonali gwałtu na Czechach. W Genewie Putin będziue robił wszystko, żeby rękoma zachodnich polityków cisnąć na Ukrainę. I może mu się to udać, jeśli wziąć do uwagi słowa Sekretarza Stanu USA, Kerry, który wypowiedział się w tym tonie:
Podczas spotkania w Genewie musimy uwzględnić interesy Rosji w Ukrainie, oraz interesy Putina w Ukrainie.
I pomyśleć, że Europa mogłaby jedną decyzją zatrzymać Putina na skoku. Przecież Gazprom działa w Europie przez swoje czery spółki-córki. Wystarczyłoby zablokować im konta i Rosja musiałaby klęknąć na kolana.
Wczoraj wieczorem, na kanale TV "Pierwszy Nacjonalny" emitowali na żywo program Sawika Szustera, w którym to programie brało udział troje kandydatów na urząd prezydenta Ukrainy:
- Olga Bogomolec - bezpartyjna;
- Anatolij Grycenko – Partia "Pozycja Obywatelska";
- Oleg Tiagnibok – OZ "Swoboda".
http://3s.tv/live
Mimo tego, że w programie brał udział Tiagnibok, żadnego "banderowca" nie udało się znaleźć w studio. Tym, którzy tak zawzięcie szukają banderowców w Ukrainie proponuję uważnie obejrzeć ten program.
Wystąpienie Tiagniboka zaczyna się na wyznaczniku 2:04:20
Obejrzyjcie, wysłuchajcie uważnie tego "banderowca" i przestańcie, przynajmniej na moim blogu, chrzanić farmazony o różowych jednorożcach.
Po nim wystąpiła Olga Bogomolec. Kto chce, może jej posłuchać, ale ja proponuję tym, którzy dobrze rozumieją język rosyjski przejść od razu do Anatolija Grycenko, Przewodniczącego Partii "Pozycja Obywatelska".
3:19:00 Gricenko
Obserwuję go uważnie od tego momentu, gdy został Ministrem obrony. Był to mój profesjonalny obowiązek, gdyż właśnie wtedy współpracowałem z tym ministerstwem (utylizacja bomb, min i rakiet będących na składach wojskowych).
Fantastyczne, logiczne i na czasie wystąpienie. Tak mnie ono ruszyło, że po jego zakończeniu napisałem na swoim blogu następujący komentarz:
Ja życzę Ukrainie tylko jednego:
Niech wybierze na Prezydenta Anatolija Grycenkę.
To jej jedyna szansa.
Kilkadziesiąt minut później, na zakończenie programu, Szuster przeprowadził interesujący test. Zadał on audytorii następujące pytanie:
Kto z biorących udział w programie był według was najbardziej przekonywującym?
Gdy zobaczyłem rezultat, to ... aż mi się zrobiło ciepło na sercu.
Aż 69% widzów siedzących w audytorii opowiedziało się za Anatolijem Grycenko !!!
Nie jestem jasnowidzem, ale już drugi raz nie mylę się w swoich ocenach podczas konfliktu Rosja-Ukraina. Nie wiem czy pamiętacie, ale twierdziłem, że nie będzie wojny w konflikcie o Krym? I faktycznie obyło się bez jednego wystrzału.
Wprawdzie Ukraina straciła Krym, ale równie dobrze mogła w pierwszych dniach konfliktu przeprowadzić antyterrorystyczną operację, w trakcie której można było wywieźć liderów-terrorystów wywieźć do Kijowa, a chołotę rozpędzić na cztery wiatry (to jest rozwieźć ich po różnych koloniach).
Inne tematy w dziale Polityka
