Rozmaitości 25.07.2012, 21:45 Środek lata, a ci swoje Skończył się Tour de France, trochę wcześniej Wimbledon, za chwilę zaczynają się letnie igrzyska. Myślałby kto – środek lata. Nie dla wszystkich. Światowa Federacja Narciarska tak ze dwadzieścia lat temu wpadła na...
Rozmaitości 24.07.2012, 12:00 Zaczęło się pompowanie Wydawało mi się, piszę to na podstawie tego co oglądałem w TVP tuż przed i podczas EURO’12, że przebić dziennikarzy tej stacji w biciu piany się nie da. Po oglądnięciu w Polsacie niedzielnego spotkania siatkarzy z Argentyną, a...
Rozmaitości 23.07.2012, 20:14 Szurkowski wie, co mówi Maja Włoszczowska nie jedzie na igrzyska. Pewny, wydawałoby się jeszcze niedawno, olimpijski medal poszedł się …. Albo nie. Napiszę grzeczniej. Popłynął w siną dal. Nie wiem czy był on, wziąwszy pod uwagę ostatnie...
Rozmaitości 19.07.2012, 18:29 Tym razem było wyjątkowo nudno. I smutno Można spokojnie przyjąć, że z dniem dzisiejszym tegoroczna Wielka Pętla się skończyła. To znaczy niby nie, ale nie przypominam sobie ostatnio we Francji żadnego trzęsienia ziemi, a tylko to mogłoby odmienić klasyfikację...
Robert Lewandowski 14.07.2012, 10:44 Lewandowski podsumował Smudę Ponieważ nie czytuję GW-na*, więc nie mam informacji z pierwszej ręki. Ale właśnie, przez przypadek, przeczytałem na Onecie streszczenie wywiadu jakiego nasz najlepszy piłkarz udzielił był Błońskiemu redaktorowi. Nie...
Rozmaitości 12.07.2012, 19:20 Anglicy jak NRD-owcy Skończyło się Euro, skończył Wimbledon. Jest lipiec. No to co pozostało kibicowi do oglądania przed igrzyskami? Tylko Wielka Pętla. No więc staram się oglądać. I parę etapów widziałem. Po dzisiejszym etapie...
Rozmaitości 10.07.2012, 16:25 To w końcu walczy z korupcją czy niekoniecznie? Przeczytałem dzisiaj tekst Tomaszewskiego na jego blogu. Jest w nim, jak zwykle, bardzo dużo racji. Ale, również jak zwykle, Tomaszewski zostawia furtkę dla swoich krytyków. Ja się jego krytyką nie zajmuję, w...
Rozmaitości 9.07.2012, 19:04 Niech to powtórzą za miesiąc Wczoraj wieczór siatkarze zmasakrowali Jankesów. W zasadzie to Jankees sami się zmasakrowali. Plątali się po boisku jak po dwóch działkach hery. Każdy. Gorzej niż dzień wcześniej Bułgarzy. Teraz tylko nie...