Michał Paweł Strzelecki Michał Paweł Strzelecki
141
BLOG

Czy chcemy być wolni inaczej?

Michał Paweł Strzelecki Michał Paweł Strzelecki Polityka Obserwuj notkę 1

Przy okazji dramatycznych wydarzeń przed Pałacem Prezydenckim SLD wezwał do debaty o miejscu kościoła katolickiego w Polsce, pod pretekstem, że nie są przestrzegane prawa konstytucyjne osób niewierzących.

Tymczasem przegłosowana przez SLD i podpisana przez Aleksandra Kwaśniewskiego konstytucja w art 53 głosi, że:

"2. Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo osób do korzystania z pomocy religijnej tam, gdzie się znajdują. (…)

5. Wolność uzewnętrzniania religii może być ograniczona jedynie w drodze ustawy i tylko wtedy, gdy jest to konieczne do ochrony bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, zdrowia, moralności lub wolności i praw innych osób."

  Zakladajac, ze pod Pałacem mogło dojść najwyżej do zagrożenia zdrowia osób wierzących (harcerzy, księży i manifestantów), rozdział państwa od kościoła jest tu nie na temat.

"Rzeczpospolita" zamieściła słowa Pana Kamińskiego, wiceszefa klubu Lewicy: "(...) religia powinna być wyprowadzona ze szkół. Jej miejsce jest w sercach człowieka i w miejscach kultu, więc niech ta religia będzie nauczana, ale w salce w domu katechetycznym"

Odbiegając od sporu ludzi wierzących z wierzącymi o krzyż na Krakowskim Przedmieściu, należy zrozumieć niepokój posła Kamińskiego o możliwość tarć społecznych na tle religijnym. Pytanie jednak kiedy młody Polak ma dowiedzieć się, że wokół żyją ludzi o innych poglądach religijnych w atmosferze dialogu?

Właśnie w szkole jest szansa na socjalizację i przystosowanie młodych ludzi do faktu, że w Polsce żyją wierzący i niewierzący. To szkoła ma szansę na spokojną, moderowaną wymianę poglądów. Kiedy młody człowiek ma dowiedzieć się, że inni mają inne przekonania? Obecność lekcji religii w planie zajęć jest do tego świetną okazją. Co wolno młodemu człowiekowi wcześniej? Kupić alkohol czy dowiedzieć się, że rówieśnicy myślą inaczej?

Dalej Pan Kamiński ubolewa, że "(…) w każdej jednostce policji, straży pożarnej, szpitalu, a nawet w zakładach energetycznych mamy na etacie kapelana, który ma pensję pochodzącą z naszych podatków. To nie jest chyba standard europejski i światowy."

Wiele z reguł Dekalogu ("Nie zabijaj", "Nie kradnij", "Nie oczerniaj") jest odzwierciedlona w nowoczesnym systemie prawnym. Specjaliści od zarządzania kadrami twierdzą, że dewizą wewnątrzsterownego pracownika jest wysiłek i praca ( pl.wikipedia.org/wiki/Wewn%C4%85trzsterowno%C5%9B%C4%87 ). Stąd pomoc kapelanów w umacnianiu wewnętrznych norm i wartości zgodnych z prawem jest trudna do przecenienia.

Nie można też twierdzić, by religia w szkole lub sluzbach mundurowych była reliktem w nowoczesnych gospodarkach. Przykładowo US Chaplain Corps (duszpasterstwo armii amerykańskiej) istnieje od 1775 czyli jest starsze niż same Stany Zjednoczone. Royal Army Chaplains' Department w armii brytyjskiej powołano w 1796.

 

Izrael to kraj o dochodzie narodowym o połowę wyższy niż Polska, z niższym o jedną trzecią bezrobociem, przodujący w zaawansowanych technologiach. A jednak premier Netanyahu jako kluczowe przedmioty dla dzieci wprowadzajace młodzież w XXI wiek wymienił: matematykę, angielski, przyrodę, język ojczysty, informatykę, historię i …. naukę Tory czyli ichniejszy odpowiednik lekcji religii. (en.netanyahu.org.il/Themes-of/Education/).


 




 

Konserwatywnym liberałem, inżynierem, katolikiem, Polakiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka