Kartagina musi zostać zburzona
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam (łac. „A poza tym sądzę, że Kartaginę należy zniszczyć”) – łacińskie wezwanie w republice rzymskiej z ostatnich lat wojen punickich. ... Uważał on, że Rzymianie nigdy nie będą mieli poczucia bezpieczeństwa i wolności, dopóki Kartagina nie zostanie zniszczona.
Kłamstwo MAK/Laska w sprawie Smoleńska
musi być zburzone.
Polska nigdy nie będzie w pełni niepodległa a Polacy nie będą mieli poczucia wolności,
dopóki kłamstwo MAK/Laska o rzekomym wypadku lotniczym
- a tak naprawdę zamachu w Smoleńsku, nie będzie wyjawione .
Katastrofa samolotu Airbus A320 - lot 148 - zderzenie ze zboczem góry Mont Sainte-Odile;
prędkość ok. 350 - 400 km/h, znacznie większa niż w Smoleńsku
ofiar śmiertelnych : 87
Medico-Legal Investigations of the Airbus
A320 Crash upon Mount Ste-Odile, France
- jak widać straszna fragmentacja ciała
masakra
a ekipy ratownicze dotarły na miejsce katastrofy 4 godziny po niej;
..
a przeżyło 9 osób
w tym 4 miały lżejsze obrażenia !!
( sam moment katastrofy przeżyło zapewne nieco więcej osób , które zmarły przed dotarciem służb ratunkowych
Rescue workers battled freezing temperatures and violent winds through Monday night and all day today, attempting to reach survivors and recover corpses strewn through the forest.
Survivors said some victims were injured and called for help but could not be reached in the dark and cold. Rescuers took more than four hours to find the plane, hindered by bad weather and the fact that the airplane's radio beacon did not work.-
uratowani z katastrofy powiedzieli, że słychac było wołania rannych o ratunek , ale nie można było ich zlokalizować, ze względu na ciemność i niską temperature...
***
....w Smoleńsku, kilka minut po katastrofie nie widać nawet próby szukania rannych !!!
- obrażenia dużej części ofiar były podobne jak w katastrofie na Mont Odile
jednak wiadomo , że co najmniej 10 ciał nie miało istotnych uszkodzeń twarzy i głowy .. choć niby samolot spadł w pozycji odwróconej
- Czy udało się zidentyfikować, jakie miejsca zajmowały te osoby , które nie miały tych ciężkich uszkodzeń głowy ?
czy obraz był podobny do tego hipotetycznego , przedstawionego niżej ?
Siergiej Amielin, były dziennikarz, docent Katedry Elektroniki i Techniki Mikroprocesorowej w smoleńskiej filii Moskiewskiego Instytutu Energetyki, nie pozostawia złudzeń:
„Ciężki centropłat (do wagi jego metalowej konstrukcji doszło ok. 11,5 t paliwa w zbiornikach) w momencie uderzenia znalazł się w górze i przy zetknięciu z ziemią zmiażdżył znajdującą się pod nim kabinę pasażerską. Siła bezwładności przesunęła go do przodu – przejechał po przedniej części kabiny niczym walec, zgniatając to, co nie uległo zniszczeniu podczas upadku.
Pasażerowie znaleźli się między młotem a kowadłem – na dole ziemia, na górze ciężki centropłat.
Przy takim upadku (z przechyłem ponad 180 st.) nieuniknione było całkowite zniszczenie samolotu.
Do tego, z powodu uderzenia o podłoże częścią ogonową, pozostała część kadłuba spadła na ziemię płasko na plecy. Cienka blacha poszycia została zgnieciona, a ponadto całość przesuwała się, obracając. Jak wynika ze wstępnego raportu MAK, w chwili uderzenia o ziemię na obecnych na pokładzie mogło oddziaływać przeciążenie rzędu 100 g – zabójcze dla człowieka. Oprócz tego podczas rozpadania się konstrukcji samolotu pasażerowie w pierwszej kolejności odnieśli obrażenia górnych części ciała. Właśnie dlatego w katastrofie zginęli wszyscy uczestnicy feralnego lotu. Być może przy normalnym położeniu samolotu (nie na plecach) pasażerowie mieliby szansę przeżycia. Elementy zapewniające wytrzymałość kadłuba znajdują się bowiem w jego dolnej części. Natomiast lądowanie w pozycji odwróconej nie daje najmniejszych szans na pomyślne zakończenie” („Ostatni lot. Spojrzenie z Rosji”, Prószyński Media, Warszawa 2010).
taką narrację konfabulował Sergiej Amielin..
.. tylko, że.
ponad 10 ciał, które nie miały wyraźnych uszkodzeń twarzy ani głowy, kręgosłupa szyjnego jednoznacznie przeczy tej wersji; zresztą Amielin w swej konfabulacji nie zauważył, że centropłat nie mógł zmiażdżyć tylnej części kadłuba !!!
**
Stan wraku a obrażenia ofiar.
O ile obrażenia ofiar katastrofy na Mont Odile są przeważnie cięższe niż te w Smoleńsku
to
zniszczenia samolotu są mniejsze !!!to zadziwiające, gdyż prędkość ( energia) zderzenia była o wiele większa,
można to zobaczyc tu:
https://admiralcloudberg.medium.com/the-crash-of-air-inter-flight-148-analysis-13c361fb3d8e
zachował się cały, długi fragment kadłuba !! w całej objętości !!!
zniszczenia foteli są w katastrofie Mont Odile są o wiele mniejsze !!
zachowały się całe rzędy zespołów foteli !!
podczas gdy w Smoleńsku nie zachował się ani jeden- wszystkie fotele są
bardzo zniszczone i leżą oddzielnie - zostały wyłamane ze stelaży- wskazuje to na działanie
znacznie większych sił niż w katastrofie Airbusa A-320;
wskazuje to że w Smoleńsku miał miejsce wybuch i/lub inne działania osób trzecich
- wyklucza to narrację MAK/Laska
zderzenia o małej energii ( tak je określił dr Maciej Lasek)
**
Cranbrook 1978 Boeing 727
impet zderzenia z ziemią większy niż wg narracji MAK/Laska w Smoleńsku
https://web.archive.org/web/20140519113553/http://lessonslearned.faa.gov/PWA314/Cranbrook_B737_AccidentReport.pdf
samolot rozpoczął manewr go-around po przedwczesnym przyziemieniu, wzniósł się na ok. 60m , po czym runął pod kątem 30 stopni do ziemi i w przechyleniu 90 stopni !
Stan ofiar:
2 pasażerów opuściło wrak przez tylne drzwi ewakuacyjne !!
( tylne lewe drzwi były wygięte w zderzeniu i nie dało się ich otworzyć...
wystarczy porównać z masakrą w Smoleńsku .. gdzie zniszczenie tylnej czesci kadłuba było totalne , czyli na pewno nie wskutek zderzenia)
co prawda ciężko było je otworzyć , ale udało się
inni uratowani opuszczali wrak w miejscach przełomów kadłuba;
jeden pasażer został wyrzucony z kadłuba w trakcie zderzenia wraz z siedzeniem;
Zginęły 42 osoby ; 7 się uratowało w tym 2 tylko lekkie obrażenia.
https://www.youtube.com/watch?v=BdswIuEpefw
Komentarze