quwerty quwerty
235
BLOG

Rosja oszukała polską prokuraturę już 10 kwietnia 2010 roku.

quwerty quwerty Polityka Obserwuj notkę 3

Rosjanie manipulowali , kłamali:

złamali umowę z polską prokuraturą już 11 kwietnia a praktycznie oszukali ją w momencie podpisania zasad współpracy

co miało miejsce  tuż przed północą10 kwietnia  2010 roku.

- gdy 11 kwietnia rano Polacy zwrócili się e-mailem  o umożliwienie udziału  w sekcjach  zwłok
ci nie informując polskiej strony na chybcika (na wyścigi) a może w ogóle nie robili)\
kazali błyskawicznie skończyć sekcje zwłok i polskiej stronie ok godz. 15 . : oznajmili że jest już po...

Cala akcja organizowana była - w  n o c y - -ciężkie śmigłowce transportowały ciała -

to była zaplanowana akcja oszukania polskiej strony.Musiała

być  przygotowywana  równolegle w trakcie rozmów z polską prokuraturą;

musiała być zgoda  najwyższych władz;

wiązało się to także z ogromnymi kosztami.

Lot w nocy  był niebezpieczny -ale Rosjanom zależało  na pośpiechu.
- po coś im to było potrzebne
- możliwe że to nie były sekcje
a "prześwietlanie" nowoczesnymi technikami
i usuwanie z ciał tego czego ewentualnie nie powinni zobaczyć Polacy.

oficjalne stanowisko w tej kwestii:

"Ustalono, że z inicjatywy ówczesnego Naczelnego Prokuratora Wojskowego płk. Krzysztofa Parulskiego polscy prokuratorzy wojskowi udali się niezwłocznie po katastrofie do Federacji Rosyjskiej w celu uczestniczenia w wykonywanych przez stronę rosyjską czynnościach procesowych. W dniu 11 kwietnia 2010 roku do Moskwy w celu uczestniczenia w sekcjach zwłok i czynnościach identyfikacyjnych przybyło 2 prokuratorów, a w dniu 13 kwietnia dołączył do nich kolejny prokurator. W dniu 11 kwietnia po przybyciu w godzinach wieczornych do Instytutu Medycyny Sądowej w Moskwie polscy prokuratorzy oraz inni specjaliści zostali powiadomieni przez stronę rosyjską o zakończeniu wykonywania sekcji zwłok ofiar katastrofy. W okresie późniejszym nie uzyskali informacji od strony rosyjskiej o wykonywaniu kolejnych sekcji zwłok i w związku z powyższym uczestniczyli w czynnościach identyfikacyjnych.
W nocy z 10 na 11 kwietnia 2010 roku pomiędzy godz. 23.26 a 01.10 odbyło się w Smoleńsku posiedzenie robocze rosyjskich organów ścigania. Na powyższą naradę zostali zaproszeni jako goście przedstawiciele polskich organów ścigania, między innymi ówczesny Naczelny Prokurator Wojskowy płk Krzysztof Parulski.
Ustalenia z narady, oprócz organizacji czynności śledczych strony rosyjskiej dotyczyły także podstawowych zasad wzajemnej współpracy organów ścigania Federacji Rosyjskiej i Rzeczpospolitej Polskiej i przewidywały możliwość udziału przedstawicieli polskich organów ścigania ( nie tylko prokuratury) w czynnościach procesowych wykonywanych przez stronę rosyjską na terenie Federacji Rosyjskiej po złożeniu stosownego wniosku. Z poczynionych ustaleń wynikało, że strona polska ma możliwość faktycznego uczestniczenia w czynnościach rosyjskiego śledztwa, istotnych z polskiego punktu widzenia, w tym w sekcjach zwłok.
Podstawę do uczestniczenia przez polskich prokuratorów i specjalistów w sekcjach zwłok stanowił wniosek z dnia 10 kwietnia 2010 roku o udzielenie pomocy prawnej skierowany do Federacji Rosyjskiej, w którym wystąpiono między innymi o przeprowadzenie oględzin i otwarcia zwłok osób, które poniosły śmierć w zdarzeniu oraz o wyrażenie zgody na dopuszczenie do udziału w wyżej wymienionych czynnościach przedstawicieli polskich jednostek organizacyjnych Prokuratury Wojskowej oraz polskich specjalistów, biegłych z zakresu medycyny sądowej, a także członków Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Przedmiotowy wniosek został przekazany stronie rosyjskiej w dniu 11 kwietnia 2010 roku faksem o godzinie 09.39 i godzinie 09.42.
Należy stwierdzić, iż strona rosyjska poinformowała o fakcie niezwłocznego wykonywania sekcji zwłok w trakcie roboczego spotkania z polskimi przedstawicielami w nocy z 10 na 11 kwietnia 2010 roku, chociaż przekazanie powyższej informacji trudno uznać za formalne. Polscy prokuratorzy udawali się do Moskwy w dniu 11 kwietnia 2010 roku w celu uczestniczenia w tych czynnościach, jednakże po przybyciu na miejsce zostali poinformowani o tym, że sekcje zwłok już zostały wykonane."

10.04.2010, Мocквa 23:33:07 В Мocквy прибыл первый вертoлет МЧС c телaми пoгибших в резyльтaте aвиaкaтacтрoфы пoд Смoленcкoм, cooбщили в МЧС Рoccии. В ближaйшее время oжидaетcя прибытие втoрoгo вертoлетa, передaет телекaнaл "Рoccия 24".

To był istotny element planu działania rosyjskich służb:

specjalne ciężkie śmigłowce przerzuciły nocą trumny z ciałami ofiar
do Moskwy

ogromny dodatkowy koszt
ale widać było to tak ważne, że to zrobili
choć było też niebezpieczne- lot nocą jest zawsze ryzykowny
- było to potrzebne aby przybyłym po południu polskim prokuratorom oświadczyć,

ze jest już po sekcjach
i ci nie mogli zbadać ciał ofiar.


przypominało to trochę akcje konspiracyjną z filmu
" umarłem aby żyć"
wyścig z czasem , aby ciało zmarłego dostarczyć  na czas do szpitala -
decydowały minuty

pl.wikipedia.org/wiki/Umar%C5%82em,_aby_%C5%BCy%C4%87

quwerty
O mnie quwerty

Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka