Jerzy Marek Nowakowski Jerzy Marek Nowakowski
65
BLOG

Pierwiastek raz jeszcze

Jerzy Marek Nowakowski Jerzy Marek Nowakowski Polityka Obserwuj notkę 32

 

Pierwiastek nie brzmi dumnie. Szczerze mówiąc umieranie za pierwiastek brzmi jak wyznanie niedouczonego maturzysty. Z punktu widzenia PR strzal więc nie jest najszczęśliwszy.

Ale na szczęście - co w naszej polityce zagranicznej rzadkie - wydaje sie, że nie o PR chodzi. Co do tego, że system pierwiastkowy jest dobry zgadza sie chyba wiekszość obserwatorów. Zresztą pomysł na spłaszczenie rożnic wynikajacych z liczby ludnosci stał juz u podstaw traktatu nicejskiego. Niec w tym nowego ani szczegolnego.

Tak jednak, jak wszyscy (no prawie wszyscy)  zgadzaja sie, że system pierwiastkowy jest dobry, tak samo prawie nikt nie ma zamiaru o niego walczyć. Mniej wiecej jest jasne, że w pewnej chwili system pierwiastkowy bedziemy musieli sobie odpuścić i zamiast niego zgodzić się na podwójna wiekszośc. Być może nieznacznie zmodyfikowaną.Pytanie - co możemy dostać w zamian. Nie będę sie tutaj rozpisywal bo próbuję ten rachunek zrobić w tekscie w Newsweeku ale jest to dobra okazaja, żeby zastanowić się, nie tylko w Salonie, jakie najpoważniejsze interesy mamy w Unii do ugrania. Obawiam się bowiem, że ogromna wiekszość naszych specówod polityki zagranicznej niczym straszni mieszczanie Tuwima widzi wszystko osobno. 

Jeśli mamy ustąpić, a pewnie będziemy musieli to za co? Katalog spraw jest w przybliżeniu następujący: energetyka, Ukraina. nie dopuszczenie do dzielenia państw unijnych na różne kategorie, rola UE jako struktury bezpieczeństwa. I pczywiscie podział unijnej kasy.

Pewnie tych spraw ważnych mozna wymienic więcej, ale zostane przy tych. Taktyka negocjacji powinna więc wygladac następująco:

1. Nie zgadzamy siię na wyłączenie sprawy podziału głosów z agendy Konferencji Międzyrządowej

2. Sygnalizujemy, że jesteśmy gotowi do kompromisu w tej sprawie

3. Skoro wprowadzenie traktatu jest motywowane potrzebą dalszego rozszerzenia to naszym warunkiej jest rewizja NNP prowadząca do uznania Ukrainy (ew. też Mołdawii) za kraje kandydujące do Unii.

4. W trakcie negocjacji traktatowych mobilizujemy jak najsilniejsze lobby za zmiana ważenia głosów - proponując rozszerzenie prawa veta wedle modelu kompromisu z Janiny - veta używanego w imieniu nowych członkow.

5. Przy okazji dyskusji wprowadzamy tez do debaty pakt energetyczny.

Wbrew pozorom sprawa nie wygląda beznadziejnie. Dzisiaj Niemcom zalezy na sukcesie więc najprawdopodobniej zgodzą się na warunkowe wprowadzenie sprawy głosowania do IGC. Pod warunkiem wyraźnego sygnału z naszej strony, iz jesteśmy gotowi do kompromisu. Potem Niemcom bedzie zależało na zachowaniu podwójnej większości a Francuzom na wprowadzeniu wersji Małego Traktatu.

Do ugrania jest co najmniej 3 z 5 punktów plus małe koncesje w ommych dziedzinach.  To byłby całikiem niezły wynik.

 

złośliwy, nadkrytyczny a serio mówiąc to większość bywalców pewnie mnie zna osobiście i ma wyrobione zdanie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka