Prezydent A.Duda punktuje ostatnio jak tylko może. Trzeciej kadencji nie dostanie, chociaż PIS przyzwyczaił nas do swobodnego podejścia do konstytucji, jednakże tego nie przeskoczą. Zatem A.Duda uwija się, bo liczy na jakąś ciepłą posadkę np. w parlamencie UE. Trudno mu się dziwić, jakoś musi na chleb zarabiać.
Kto będzie kandydatem PIS na prezydenta w najbliższych wyborach? Z.Ziobro? nie Prezes prezesów się nie zgodzi. Zbyszek ostatnio za bardzo podskakuje. M.Błaszczak? A kto będzie dalej dozbrajał WP w chaotyczny, nieskoordynowany sposób? Za to w sposób, który gwarantuje pełną kontrolę na całkiem sporą kasą. A kto trzyma łapę na kasie, temu........ . Może Beata Broszka Szydło? Skoro w PE wygrała głosowanie 1 do 27 jest obiecującą kandydatką. A może Mateusz Złotousty Morawiecki? Ostatnio błysnął "poprawiając" nasze stosunki z Norwegią. Pier....nął tak, że teraz wynegocjujemy cenę norweskiego gazu na poziomie cen złota chyba.Jeśli jako prezydent będzie równie skuteczny, to możemy likwidować całe MSZ - nie będzie potrzebne, bo nawet SanEscobar nie będzie z nami chciało współpracować. Ponadto kto, jak nie Mateusz Zdalnie Sterowany Morawiecki będzie Polakom slajdy z Nowogrodzkiej wyświetlał. Pozostaje zatem sam Jarosław Polskęzbaw Kaczyński, ale czy raczy kandydować?
