W Warszawie ma odbyć się europejski zlot homoseksualistów wszelkiej maści, niezawodne radio TokFm dało dziś wyraźną serię sygnałów, jak POlityka ma wyglądać, więc POlitycy i POlityczki z PO macie wziąć udział w gejowsko lezbijskim party, bo jak nie, to inaczej wam tokfm zagra, Pani Kopacz i Radziszewska, strzeżcie się... to po pierwsze.
Po drugie, wara wam od bimbrownika z Lublina, bo miłość TOKfm i nie tylko może się skończyć, autorytety się wypowiedziały, stosowne komentarze na formu zostały opublikowane. Motyw ciekawy w kontekście wpisu Pana Mojsiewicza o próbie osłabienia pozycji prezydenta Komorowskiego przez osłabienie pozycji Palikota w PO. Osobiście nie umiem tego tak jednoznacznie ocenić, widzę szereg kontekstów i potencjalnych rozwojów sytuacji, np Palikot out i jako "POseł niezrzeszony" dopiero ma używanie, przypadkiem wiadomo tylko i wyłącznie po kim jeździ, wariant drugi, Palikot out i zaczyna podgryzać również niedawnych kolegów, wersje trzecia, do tej pory ćwiczona, POzorowana kara dla Palikota i kolejny wyskok za tydzień czy dwa. Można by jeszcze kilka wariantów i ich wariacji wymyślić.
Radio TOKfm bezcennym źródłem "tryndów" jest...
serdecznie POzdrawiam :)
