Pytanie w tytule jest jak najbardziej zasadne, gdyż wiele osób (o czym media i lekarze notorycznie milczą lub/i kłamią) zeszło z tego świata tuż po przyjęciu cudownej szprycy na strasznego, chińskiego wirusa. Mało tego, ostatnio w internecie pojawiło się krótkie nagranie z wideokonferencji czołowych przedstawicieli chińskiej mafii o nazwie Komunistyczna Partia Chin, w którym to nagraniu jeden z naczelnych komuchów Państwa Środka mówi wprost, iż ci którzy przyjęli szprycę na covida, po prostu umrą.
(https://www.databaseitalia.it/i-capi-del-partito-comunista-cinese-discutono-dellimpatto-del-vaccino-sulle-forze-militari-usa-tutti-quelli-che-hanno-fatto-il-vaccino-sono-morti-video/ )
Mówiący te słowa chiński komuch nawet nie ukrywał satysfakcji, iż dzięki śmiercionośnym preparatom uda się wyeliminować z gry siły zbrojne USA, gdyż wielu żołnierzy przyjęło szprycę. To samo dotyczy także innych, którzy ze strachu przed covidem dali sobie wstrzyknąć w ramię pseudo-szczepionkę. Krótki filmik z tym nagraniem trafił na Twittera i na inne strony, ale został bardzo szybko zablokowany.
Pojawiły się informacje, że cała sprawa to fake news, a nagranie zostało sfałszowane. Być może. Niemniej pytanie wciąż pozostaje aktualne- czy zaszprycowani preparatami Pfizera, Astra Zeneki, J&J i innymi tego typu świństwami umrą z powodu przyjęcia wymienionych specyfików? Jeśli tak, to jak wielu i w jakim czasie? Ilu z zaszprycowanych będzie miało bardzo poważne problemy zdrowotne, rzadko spotykane choroby genetyczne, nowotwory itd. ? Co z dziećmi, które urodzą się mając zaszprycowanych rodziców, jakie negatywne skutki je dotkną od samego początku życia ?
Osobiście myślę, że może umrzeć bardzo wielu ludzi, co jakoś dziwnym trafem wpisuje się w ludobójczą idee globalistów (zwłaszcza B. Gatesa) pt. depopulacja. Trzeba też pamiętać, że chińscy, czerwoni zbrodniarze z KPCh zdolni są do popełnienia każdej zbrodni, co udowodnili w przeszłości (wymordowali ok. 80 milionów lub więcej własnych rodaków).
Oczywiście zaraz pojawią się głosy, że to teorie spiskowe, wymysły szurów i antyszczepionkowców, brednie foliarzy itd. Czyżby ?
Zapytam więc retorycznie- czy fakt, że na Tajwanie przez szpryce na covida zmarło więcej osób niż z powodu wirusa to teoria spiskowa? Czy Wielki Reset globalistów i wypowiedzi Clausa Schwaba snującego totalitarne wizje to teoria spiskowa ? Czy ogromna liczba NOP-ów, zwłaszcza wśród zaszczypawkowanej młodzieży to teoria spiskowa ? Czy oficjalne dane z UK mówiące, że szczypawki na covida zabiły więcej ludzi niż wszystkie szczepionki przez ostatnie 20 lat ? Czy szczucie w iście nazistowskim stylu w mediach, na forum publicznym, w szpitalach na niezaszczepionych to teoria spiskowa czy ponura, covidowa, faszystowska rzeczywistość ostatnich kilkunastu miesięcy ? Czy to teoria spiskowa, że bardzo wielu ekspertów i lekarzy z tytułami, którzy doradzają rządom i optują za lockdownami, preparatami eksperymentalnymi, obostrzeniami itd., jest sowicie opłacanych przez kartele farmaceutyczne ?
Prawdziwą teorią spiskową są brednie jakie sączą ludziom do głów mainstreamowe media, rządy, kartele farmaceutyczne i sprzedajne pseudoautorytety pokroju Fauciego, Gatesa, Horbana, Simona i innych, którzy jak nic zrobiliby świetne kariery w III Rzeszy.Tam by się odnaleźli znakomicie ze swoimi covidowymi, faszystowskimi ciągotami i brakiem elementarnej kultury.
Każdy musi sam zadecydować czy chce przyjąć szprycę na covida czy nie. Ja nie przyjmę nawet, gdyby zapłacili mi 10 milionów dolarów w złocie, gdyż mam dość dowodów i niezależnych opinii o tym jak szkodliwe, niebezpieczne i śmiercionośne są tzw. szczepionki przeciwko chińskiemu wirusowi. Naprawdę nie trzeba skakać z 10.piętra, żeby wiedzieć czym to się skończy.
polish_allied
