Archiwa Sejmu skrywają prawdę o Lechu Wałęsie??

Słuchając dzisiaj serwisu informacyjnego w TV Trwam dowiedziałem się dosyć przyznam zaskakującej rzeczy, o której wcześniej nie miałem zielonego pojęcia. Otóż w wiadomościach telewizji mogliśmy usłyszeć o tym, że w archwiach Sejmu mogą być skrywane materiały świadczące o współpracy z SB Lecha Wałęsy i dowody, które mogą obciążać byłego prezydenta.

Jak wszystkim wiadomo Lech Wałęsa na początku lat 90 wyniósł wtedy z UOP-u dokumenty o jego przeszłości. Co dokładnie w nich było do tej pory nie poznaliśmy i obawiam się, że długo nie poznamy. Były prezydent tych dokumentów już nie zwrócił, ale cały czas powtarzał, iż te materiały gdzieś zaginęły. Dzisiaj mogliśmy usłyszeć jednak informację, która może dać przełom w wyjaśnianiu prawdy o Wałęsie. Niestety gdy posłowie próbujący zająć się tą sprawą ( dokładnie nie podano z jakiego ugrupowania, ale można się domyślić, że chodzi o PIS lub Solidarną Polskę, bo przecież posłowie PO wielbią wielce Wałęsę) nie zostali niestety dopuszczeni do przejrzenia materiałów umieszczonych w archiwach Sejmu. Szef Kancelarii Sejmu wyjaśnił w oświadczeniu, że próbujący skorzystać z materiałów na ten temat źle wypełnili wniosek o ich udostępnienie. Także o "nowościach" w sprawie agenturalnej przeszłości Wałęsy nie chcą słyszeć posłowie PO, którzy krótko ucinają dyskuję o tej sprawie słowami, że oni pozytywnie myślą i będą myśleć o Wałęsie. Moim zdaniem to jest na siłę uciekanie przed prawdą, która przede wszystkim nie ominie samego Lecha Wałęsy. Jeśli tam faktycznie są materiały obciążające byłego prezydenta to najbardziej mogą być zszkowani nie tyle sami politycy PO co zagorzali zwolennicy Platformy, którzy nie chcą słyszeć innej prawdzie o legendzie "S". I tak samo postępuje szef Kancelarii Sejmu - utrudniając udostępnienie dokumentów celowo chce albo gdzieś je ukryć tak, aby nie można było ich w ogóle obejrzeć albo tylko przedłużyć moment, w którym społeczeństwo nie pozna całkowitej prawdy. A wiadomo, że bez nowych dowodów każdą sprawę w sądzie w tej kwestii będzie wygrywał Lech Wałęsa...