Kilka subiektywnych zdań na marginesie afery Tusk i syn.
Nie mam złudzeń co do uczciwości polityków w ogóle, podobnie jak nie mam złudzeń co do uczciwości ludzi w ogóle.
Oczywiście, zdarzają się przypadki uczciwych polityków, tak jak zdarzają się przypadki uczciwych ludzi.
W związku z tym zasadnicze pytanie, jakie powinien sobie zadać wyborca: Wybieram uczciwego, ale fajtłapowatego w dziedzinie skutecznego działania kandydata, czy sprawnegp administratora spraw państwowych i społecznych, mimo iż ma on coś za uszami?
Pytanie, na które nie udzielę tu odpowiedzi, ale zapewniam, że odpowiedź na to pytanie znam.
Inne tematy w dziale Polityka
