notka indukowana
Jest tak, szczególnie w dobie bardzo szybkiego przepływu informacji,
że nowe wydarzenia powodują, iż przestajemy zajmować się,
skupiać na wydarzeniach poprzednich.
Nie ma w tym nic niezwykłego.
Co pewien czas czytam o przykrywaniu:
że wydarzenie A zostało zaaranżowane, by przykryć wydarzenie B.
(słowo-klucz: zaaranżowane, wykreowane).
Takie serwowanie opisu rzeczywistości jest dość prymitywnym
sposobem manipulowania opinia publiczną, acz skutecznym
w przypadku obsługi bezmyślnych odbiorców.
Z drugiej strony, takie postrzeganie otaczającej rzeczywistości
(wydarzenia jako celowe przykrywania) przez odbiorców
to wstęp do paranoi, która w porę niezauważona może się pogłębiać.
U przykrywaczy (zwolenników teorii przykrywania) zabawne jest przekonanie,
że wydarzenie A zostało wykreowane by przykryć wydarzenie B
(a nie np. wydarzenie C lub D). Demaskuje w ten sposób,
na czym chorobliwie sfokusowany jest przykrywacz.
Co więcej, czasem przykrywacz nie zauważa, że skupia się na wydarzeniu,
którego znaczenie (interpretacja) jest sztucznie wykreowane,
a w rzeczywistości żadne - ale to już inna historia.
(notka indukowana:
https://twitter.com/PSzubartowicz/status/1230063265721569280)
-
Komentarze