Czy niektóre ulice w Warszawie i Gdańsku,
w miasteczku Wilanów i w Jagodnie
znajdują się na granicy z Ukrainą,
są infrastrukturą krytyczną?
Czy też są taką zwyczajną infrastrukturą,
po której można pojeździć maszynami rolniczymi,
albo lepiej: postać (lepiej, bo bezemisyjnie,
tak zielonoładowo - czyli sięgając ideału)?
Tym samym mieszkańcy tych enklaw deMOkracji
również będą unieruchomieni bezemisyjnie,
co wzbudzi ich zachwyt i jeszcze większe
poparcie dla deMOkracji und ZielonegoŁadu.
I tym sposobem zeroemisyjny ideał zostanie
osiągnięty beznakładowo und natychmiast.
To byłoby szczególnie istotne doświadczenie
dla mieszkańców Ursynowa i Pragi Południe,
na których deMOkratycznie umiłowany prezydent
Rafał chce przeprowadzić pionierski eksperyment
obniżenia emisji o minimum 80% w ciągu kilku lat:
"Przyjęliśmy i realizujemy Zieloną Wizję Warszawy - czyli mapę drogową dojścia do tego ambitnego celu – stwierdził Trzaskowski zapowiadając także, że wysuniętymi placówkami postępu w stolicy będą Praga Południe i Ursynów, w których szkodliwe emisje mają być ograniczone o minimum 80 proc. i to do roku 2030 "
Dzięki Tuskowi, który uwolni rolników z infrastruktur krytycznych,
nadarza się okazja by zasmakować tego zapowiadanego,
deMOkratycznego, zielonego raju bardziej i nie czekając tak długo.
-
