Waldek 14l - zostań żołnierzem

Miałem nie zaglądać, ale zajrzałem. 
Miałem nie komentować, ale skomentowałem.
tzn chciałem skomentować, ale się nie dało:

Jedyna metoda: notka.

Miałem nie pisać notek, ale napiszę, 
bo już od dawna przeglądając s24 
nie natrafiłem na tak idiotyczny komentarz:

Co tu powiedzieć.. jak skomentować?

No cóż Waldku14l.. trzeba było zostać lekarzem.

A jeszcze lepiej: żołnierzem. Od 1945 roku nie było 
w Polsce wojny. Mamy 2025. Zawodowi żołnierze, 
kilka generacji zawodowych brało i bierze kasę za nic, 
Śpią cały czas: od pierwszej pensji do emerytury.

Drogi Waldku: 
Poziom twojego komentarza i to "14l" w nicku sugeruje, że kariera 
zawodowa przed tobą. Zatem służę doradztwem zawodowym:

Nie próbuj zostać lekarzem. By zostać lekarzem trzeba trochu 
się pouczyć, a poza tym, jednak przez tę "drugą połowę dyżuru" 
(gdy się nie śpi) trzeba pracować.

Ja ci radzę Waldku jeden: Ty zostań wojskowym. 

Na zawodowego przyjmą cię bez oglądania się na twoje wykształcenie
(nie matura lecz chęć szczera..) + będziesz dostawał kasę 
za spanie przez całe dyżury. no nie inaczej.

Ba, nawet jeśli jednak popełniłeś błąd i już masz inny zawód 
- porzuć go  i zostań zawodowym wojakiem.
Twoje marzenie się spełni.

Porada gratis. wystarczy podziękowanie :) 

... Nie wiem dlaczego ten komentarz został usunięty. 
Komentarz spontaniczny, niewulgarny, dopasowany 
po poziomu Waldka, wyrażający szczerą 
und bezinteresowną chęć pomocy.

Może dlatego, że kończył się podchwytliwym pytaniem: 

"@Waldek14l najpewniej jesteś deMOkratą - zgadłem? " 

Jakoś mocno jestem przekonany, że jest.. 
że się nie mylę. Może Waldek tu potwierdzi.. ;) 

PS

kusi, by odpalić notkę-końkurs pt "najdurniejszy komentarz na Salonie24".
z zachętą do zgłaszania w komentarzach końkurencyjnych przykładów. 
Zgłoszenia powinny wejść, nie zostać usunięte przez cenzurę, 
skoro oryginały przeszły przez sito administratora serwisu. 

no to jak?

A może najsamsza redakcja odpali taki końkurs

np. na najdurniejszy wpis na s24 w grudniu'25. 

Głosowanie nie łapkami, a liczbą powieleń durnego wpisu 
w komentarzach pod redakcyjną notką (głosowanie jawne). 

-