Polityka 3.10.2006, 00:22 Cnota "trochę stracona" "Wystarczy że człowiek wyjedzie, spuści ten cały bałagan na chwilę z oka i od razu afera!” – pomyślałem mocno nieskromnie. Środa, 6. rano, (samolot wylądował godzinę temu) a ja zamiast spać...