Wypowiedź Benedykta XVI o możliwości stosowania prezerwatyw przez katolików wzbudziła spore emocje, co oczywiście jest zrozumiałe. Zrozumiałym jest również, iż Kościół Katolicki ma spory problem, w jaki sposób dozwolić używania prezerwatywy, tak by nie rozsypała się jego doktryna.
Jak sądzę, w rozwiniętych państwach większość katolików używa prezerwatyw nie bacząc na stanowisko Kościoła Katolickiego.Z danych Nielsena wynika, że rynek prezerwatyw w Polsce w okresie marzec 2009 - luty 2010 szacowany był na 79 mln sprzedanych sztuk o łącznej wartości 123 mln zł.Pamiętać trzeba, że ponad 90% dorosłych Polaków deklaruje, iż są katolikami. Albo te pozostałe 10% narodu nieustannie uprawiało seks, albo jest tak, że ludzie po prostu nie uważają korzystania z prezerwatywy za grzech. Problem pojawia się jednak kiedy mówimy o państwach nierozwiniętych, gdzie pojmowanie grzechu jest ortodoksyjne. Efekt jest taki, że biedota nie stosuje, choruje i umiera. Deus Caritas ets!
Poniżej zamieszczam kilka cytatów. Jest to ukłon w stronę redaktora Terlikowskiego.
„Mogą zaistnieć uzasadnione przypadki – gdy na przykład męska prostytutka korzysta z prezerwatywy – gdy to może stanowić pierwszy krok do umoralnienia: drobny wyraz odpowiedzialności, by przywrócić świadomość tego, że nie wszystko jest dozwolone i nie można robić wszystkiego, co się chce” – Joseph Ratzinger "
"Użycie prezerwatywy może być uważane za dopuszczalne, kiedy zainteresowani są więźniami szczególnych okoliczności, a środek ten jest stosowany wyłącznie jako zapobiegający rozpowszechnianiu się choroby" - kardynał Georges Cottier.
"Używanie prezerwatywy ogranicza się do ochrony siebie przed chorobą i śmiercią i nie może być tak samo oceniane moralnie, jak metoda ograniczenia urodzin" - Godfried Danneels abp. Brukseli.
"Jeśli używanie kondomów jest złem, to są sytuacje, w których może być dopuszczone albo dozwolone, na przykład kiedy występuje zagrożenie stosunkiem prowadzącym do śmierci" - Murphy-O'Connor (abp. Westminsteru, przewodniczący Konferencji Episkopatu Anglii i Walii).
„W rzeczywistym świecie (...) Kościół powinien dać ludziom wszystkie opcje: jedną z nich jest użycie prezerwatywy nie jako środka zapobiegającego ciąży, ale by zapobiec zarażeniu się śmiertelnym wirusem" - biskup Kevin Dowling z Rustenburga.
Prezerwatywy "mieszczą się w kontekście całościowego i globalnego zapobiegania AIDS" – rzecznik hiszpańskiego episkopatu bp. Juana Antonia Martineza Camino
"Wielu kompetentnych lekarzy uważa, że profilaktyka budzącej zaufanie jakości jest obecnie jedynym środkiem zapobiegania [AIDS - red.]. I w tym aspekcie jest konieczna. Używanie prezerwatywy ma istotny z tym związek [tj. z zahamowaniem wzrostu zachorowań na AIDS we Francji - dokument episkopatu Francji
Pozdrawiam.
Inne tematy w dziale Polityka
