Jan Kapitan Jan Kapitan
79
BLOG

Refleksy 13 XII

Jan Kapitan Jan Kapitan Polityka Obserwuj notkę 0

13 XII obejrzałem film: „Towarzysz generał idzie na wojnę” w reż. Grzegorza Brauna i Roberta Kaczmarka. Znakomity. Wstrząsający.

 

Wygląda na to, że Jaruzelski to postać tragiczna – bałwochwalca. Wszystko w swoim życiu postawił na „złotego cielca” moskiewskiego komunizmu i… wszystko przerżnął. A nas wszystkich, Polaków próbował pogrążyć ze sobą w myśl hasła: ja może zginę, ale wy ze mną.

Niczym kapłan fałszywych bogów przegrał wszystko, a raczej prawie wszystko, bo zostali mu sanitariusze i respiratorzy – dawni działacze solidarnościowej opozycji z Lechem Wałęsą na czele. Oni to zapewnili i zapewniają mu nadal życie po życiu w tzw. generalskiej „godności”. O ile to w ogóle możliwe w sytuacji bycia moralnym bankrutem, który przez całe dorosłe życie skamlał ochłapów z kremlowskiego stolca. Na koniec się okazało, że fałszywa religia, której całe życie służył była fałszywa.

 

Po obejrzeniu filmu otworzyłem newsletter GieWu, a tam: „Jest budżet na 2014 r. Bezpieczny, ale niełatwy. Podatki w górę. Sejm przyjął ustawę budżetową na 2014 r. Zgodnie z nią nasza gospodarka ma urosnąć o 2,5 proc. Dziura w kasie państwa, fachowo zwana deficytem budżetowym, nie będzie mogła być wyższa niż 47,7 mld zł".

Teksty niczym z „Trybuny Ludu” albo z Kroniki Filmowej lat 80.

A zatem, czas na nową SOLIDARNOŚĆ.

 

Jan Kapitan
O mnie Jan Kapitan

Smagły, wysoki, barczysty.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka