Motto I:
Prawdziwy kunszt blogerski polega między innymi na tym, by umiejętnie podpuścić prawdziwka, którego chcemy ośmieszyć (Krzysztof Pasierbiewicz, Echo24)
Motto II
PIS skończy jeszcze w tej kadencji. Mniej więcej w ten sposób. Zbiorą się w sytuacji bez wyjścia tam w sejmie na środku w kółeczku i wyjdą bez słowa, bez żadnego trybu, zostawiając za sobą porozrzucane w bezładzie papiery (Jacek Bielski)
Z nieskrywaną dumą pragnę się z Państwem podzielić ogromną satysfakcją, gdyż czuję się wielce nobilitowanym blogerem, gdyż od dłuższego czasu, niezależnie od tego, co napiszę, - sekuje mnie praktycznie ta sama wataha oszołomów pisowskich.
Powiem więcej.
Te patogennie nienawistne komentarze są niezaprzeczalnym świadectwem, iż moja działalność blogerska z pełnym powodzeniem spełnia misję mozolnej pracy u podstaw dla dobra Rzeczpospolitej.
UWAGA! Chyba odniosłem jeszcze jeszcze jeden sukces, bo notka już wisi kilka godzin i jak dotąd, żaden pisowski wilk się nie zgłosił. Jestem tedy niezmiernie ciekaw, który pierwszy pęknie. Ja obstawiam, że będzie to niejaki @Lesnodorski.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)
Post Scriptum
Szkoda, że dyżurujący Admin nie wykazał się poczuciem humoru i zamiótł pod dywan tę żartobliwą notkę. Zastanawiam się, jak ci pisowscy ortodoksi znajdują moje notki ukryte przez Adminów. Czyżby warowali na moim blogu w cyklu całodobowym, jak to nadal czyni plujący na mnie u @Sowińca i @Lesnodorskiego pod nickiem @henrykjan mający na moim punkcie fixum dyrdum emerytowany profesor UJ Jan Hertrich-Woleński - vide: https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Wole%C5%84ski , który dniem i nocą czyta moje wszystkie notki, także te ukryte, - jedynie po to, żeby się do czegoś przyczepić i rozesłać stosowny komunikat mejlowo w środowisku akademickim. Nie uwierzycie Państwo, ale przez ostatnie kilka lat ten maniak rozesłał już takich mejli kilkanaście tysięcy, czasem po kilka dziennie, - co również traktuję jako nobilitację mojej skromnej osoby.
Post Post Scriptum
Szanowni Państwo! W trosce o intelektualny komfort Gości mojego blogu, od jakiegoś czasu przyjąłem zasadę, że merytorycznie będę odpowiadał wyłącznie na sensowne komentarze. Zaś komentarze hejterskie, prostackie, namolne i niedorzeczne, a także niezwiązane z tematem będę kwitował formułką: "Następny, proszę! ". Natomiast komentatorów namolnych i celowo psujących dyskusję niewybrednymi atakami na autora blogu będą blokował na jeden dzień, by mogli ochłonąć. Nie chcę broń Boże nikogo urazić, bądź znieważyć, ale szkoda mi zdrowia na przekomarzanie się z obłąkanymi nienawiścią komentatorami, którzy za każdym razem piszą to samo, a co gorsze, - zawsze wiedzą lepiej. Licząc na okazanie zrozumienia pozdrawiam Państwa serdecznie.
