Gdy ktoś jest chory, to trzeba otoczy ć go troską serdeczną i opieką. Wieczna osława , na wasze głowy, towarzysze z partii rządzącej, że ignorowaliście i ignorujecie nadal , tak dobitne symptomy. A przecież są między wami doktorowie medyczni wszelakiego autoramentu ! I co, oślepli od przebywania przy nimbie capo di tutti capi ? Coś się tu kupy nie trzyma.
Co ma z sobą zrobić człowiek pozbawiony fachowej opieki medycznej ? Ano, robi co chce, bo jest plemienne przyzwolenie na określony styl bycia. No i chodzi gość po telewizorniach, za dziwoczłekoupiora występuje ; chyba jemu z tym dobrze. Wie, jaka na nim spoczywa odpowiedzialność, po odejściu tow. Palikmotra. Doprawdy, szczerze chce go zastąpić , oczywiście- w dwójnasób. Niewdzięczna jest rola partyjnego frontmana, o nie... Żartuję.
Rzecz polega jednak na tym, że konstytucyjne praworóbstwo , nie podołało określonym wyzwaniom.
Sejm, niezależnie od wszystkiego , jest miejscem pracy, takim, jak każde. No, nie do końca, bo w TEJ pracy można się napić i coś-tam, coś-tam eksponować intelektualnie. Ale jednak - to zakład. Szczerze mówiąc, wnioskując z wyposażenia i zaplecza, co tu kryć - zakład pracy chronionej. Basen, solarium i inne szykany, straż na straży firmy ; to jest właśnie to.
Czegoś jednak brakuje, Pani Marszałkini nadobna. Brakuje badań lekarskich, okresowych: podobnie jest z kierowcami autobusów, którym powierzamy swe zdrowie i wszelaką pomyślność - od przystanku, do przystanku. Ci ludzie - kierowcy - pełnią ważną społeczną funkcję : dbają, aby zbłąkany poseł, na czas trafił do roboty, gdy nie stać go, bidulka, na taksówkę. Muszą tryskać ( szoferowie) zdrowiem i to wszechstronnie. A czemu poseł nie ? Czemu potem senator przebiera się w SUKENKĘ i niucha, i występuje w okropnej roli niedojdy z przypadku, a przecież - z wyboru ?
Bronię Stefana N. z całego serca. Jest, podobnie jak ryzykantka -reporterka, ofiarą systemu, który nie gwarantuje sejmokratom , zwykłego, fachowo prowadzonego, ambulatorium zdrowia psychicznego z poradnią i niezbędnym, gustownym kaftanikiem.
Do jasnej cholery, czy ktoś zwrócił uwagę na ten niebagatelny problem ? !
