Wczoraj wielokrotnie pokazywano w różnych telewizjach taki obrazek :
Za stołem Jarosław Kaczyński , z jednej strony byla minister Spraw Zagranicznych Anna Fotyga z drugiej pan Waszczykowski były wiceminister Spraw Zagranicznych . Scena jak wycinek z Ostatniej Wieczerzy z Kodu Leonarda. Pan Kaczynski coś tam mówi o niebywałym skandalu. Ale to juz tyle razy bylo , ze już sie znudziło. Strasznie nudne to przedstawienie i licha obsada..
Wydaje mi się,ze jestem człowiekiem spokojnym , zrównoważonym i rozsądnym. Nie mam tendencji do popadania w skrajności.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura
