socjalpatriotyzm socjalpatriotyzm
497
BLOG

Hiszpania 1936 cz. 1

socjalpatriotyzm socjalpatriotyzm Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

           Znajomi często pytają mnie czy idee socjalistyczne zostały kiedykolwiek wdrożone w życie. Odpowiadam, że owszem, niestety na bardzo krótkie momenty w dziejach ludzkości i na stosunkowo niewielkich obszarach. Przy podawaniu przykładów zawsze na pierwszym miejscu stawiam zrewolucjonizowaną Hiszpanię 1936 roku. Dlatego też fragmentami dobrej książki wydanej pod redakcją nieodżałowanego Rafała Górskiego pt. „Anarchosyndykalizm. Strajki, powstania, rewolucje 1892-1990” chciałbym rozpocząć cykl przybliżający czytelnikom historię socjalizmu w praktyce. Poniższe cytaty pochodzą z artykułu Eddie’go Conlona „Rewolucja hiszpańska”, opublikowanego w książce Górskiego. Wkrótce kolejne teksty o Hiszpanii 1936, wnikliwiej spojrzymy na uspołecznienie w miastach i na wsi okiem naocznego obserwatora tamtych wydarzeń.

 

 

Kirilenko

 

 

 

Ziemia i wolność

 

„Durruti [przywódca anarchistów - mój przypis] nie musiał mówić chłopom, żeby przejmowali ziemię. Próbowali to robić od momentu ustanowienia republiki.”

 

„Kolektywizacja ziemi miała spore rozmiary. Przejęto blisko ¾ ziemi w strefie kontrolowanej przez republikanów. W sumie brało w tym udział 5-7 milionów chłopów. Główne obszary to Aragonia z 450 kolektywami, Lewant z 900 kolektywami i Kastylia z 300 kolektywami. Nie tylko skolektywizowano ziemię, ale w wioskach zakładano warsztaty, gdzie lokalni dostawcy mogli produkować narzędzia, meble itd. Piekarze, rzeźnicy, fryzjerzy również postanowili dokonać kolektywizacji.”

 

„Kolektywizacja była dobrowolna i tym różniła się od przymusowej »kolektywizacji« narzuconej przez Stalina w Rosji. Zazwyczaj zwoływano zebranie mieszkańców wioski, większość kolektywów stanowiły poszczególne wioski, i wszyscy obecni decydowali o zebraniu razem ziemi, narzędzi i zwierząt, jakie posiadali. Dodawano do tego to, co przejęto od wielkich właścicieli ziemskich. Ziemię dzielono racjonalnie na jednostki i przydzielano grupom robotników. Każda grupa miała swojego delegata, który reprezentował ją na zebraniach kolektywu. Wybierano również komitet zarządzający, odpowiedzialny za prowadzenie kolektywu jako całości – zajmował się zakupem materiałów, wymianą z innymi obszarami, dystrybucją produktów i koniecznymi pracami publicznymi, takimi jak budowa szkół. W każdym kolektywie odbywały się regularne zebrania jego uczestników.”

 

„Zbiory zgromadzone i mające być sprzedane dla zysku garstki posiadaczy ziemskich były zamiast tego rozdzielane wśród ludzi w potrzebie. Lekarze, piekarze, fryzjerzy itd. otrzymywali to, czego potrzebowali w zamian za swoje usługi.”

 

„Często nadwyżki szły na wymianę z innymi kolektywami oraz z miastami za maszyny. W dodatku żywność przekazywano komitetom zaopatrzeniowym, które zajmowały się dystrybucją na obszarach miejskich.”

 

„W wielu miejscach wprowadzono fundusze wyrównawcze, które redystrybuowały dobra z bogatszych obszarów do biedniejszych. Zagwarantowano, że maszyny i wiedza dotrą do miejsc, które najbardziej tego potrzebowały. Wskaźnikiem poczucia solidarności jest fakt, że 1000 osób z Lewantu, który był dość rozwinięty, przeniosło się do Kastylii, żeby tam pomagać.”

 

„Uczestnicy kolektywów interesowali się nie tylko swoim materialnym dobrobytem. Głęboko angażowali się w edukację i w efekcie ich starań wiele dzieci po raz pierwszy poszło do szkoły. (…) Dzieci uczono podstawowych umiejętności czytania i pisania, a potem pobudzano do samodzielnych dociekań. Zajmowano się również starszymi osobami i budowano dla nich domy starców. Zajmowano się także uchodźcami z obszarów kontrolowanych przez faszystów.”

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura