alex.sorga alex.sorga
1434
BLOG

Jeżeli rząd podpisze ACTA...

alex.sorga alex.sorga Polityka Obserwuj notkę 19
 
Jestem całym sercem za Annonymous i ich akcją, ale potępiam wczorajsze włamania i kradzieże danych z komputerów rządowych. Takim zachowaniem niczym nie rożnicie się od tych, którzy chcą ukraść nam wolność
alex
                                                                                                                                                                                          
Wszystko wskazuje na to, że ACTA zostanie podpisana przez polskiego pełnomocnika. Wszystko wskazuje na to, że problemy dopiero się zaczną. Ale nie dla naszego rządu, tylko dla zwykłych obywateli.
 
Minister Boni powiedział, że ACTA nie zmienia polskiego prawa i że dopisana zostanie klauzula - jak polskie prawo interpretuje przepisy ACTA.
 
Chyba nie było głupszej wypowiedzi ostatnio 
 
Każdy obywatel naszego kraju wie, że ACTA nie zmienia polskiego prawa tylko NAKŁADA OBOWIĄZEK przyjęcia nowego oraz respektowania przepisów prawa innego państwa. Przepisy te mają obowiązywać w naszym kraju, a ich celem jest nabijanie kasy zagranicznemu pośrednikowi będącemu pomiędzy twórcą i odbiorcą sztuki.  
 
Minister Boni jak dziecko zapewnia, że polska klauzula dopisana do ACTA, mówiąca jak Polska interpretuje zapisy, uchroni naszych obywateli. Wywołuje to tylko śmiech, ponieważ interpretować prawo sobie możemy, ale podstawą jest wykładnia przepisów amerykańskich i ich interpretacja, a ona jest tak niejasna, że KAŻDY może zostać przestępcą internetowym.
 
Z prostego powodu: nikt nie wie, co to jest dokładnie WŁASNOŚĆ INTELEKTUALNA i w takim przypadku definicję będzie narzucać ten kto oskarża.
 
Więc powtórzę ministrowi Boniemu to, co wczoraj już zostało napisane:
 
ACTA nie zmienia polskiego prawa, ale daje prawo amerykańskim służbom do inwigilowania i aresztowania polskiego obywatela w Polsce i w każdym kraju (z przyjętym ACTA), bez obowiązku informowania o tym polskiego wymiaru sprawiedliwości i bez jego zgody.
 
Oznacza to tylko tyle, że podejrzany pojedzie prosto do pierdla amerykańskiego. Ponieważ złamał amerykańskie prawo, a odszkodowania, które ewentualnie zapłaci popłyną do Hameryki, omijając po drodze polską skarbnicę podatków.
 
Oznacza to także, że polskie instytucje kulturalne mogą mieć problemy finansowe.
 
Nie jest tajemnicą, ze mamy bałagan w papierach urzędowych na szczeblach centralnych i lokalnych. Może się okazać, że polskie biblioteki staną przed koniecznością szukania dodatkowych pieniędzy by wynagrodzić amerykańskim agentom kultury posiadanie ich własności intelektualnej na swoich regałach.
 
Co wtedy?
 
Pieniądze za publiczne odtwarzanie własności intelektualnej w miejscach publicznych, pubach, restauracjach i u fryzjera pobiera ZAiKS i jego klony. Co będzie gdy łapę wyciągną jeszcze pośrednicy z Hameryki?
 
Czy ktoś się liczy z kosztami finansowymi dla przeciętnego obywatela?
 
Okaże się po raz kolejny, że przyjęliśmy regulacje prawne nie mając uporządkowanych własnych przepisów i uporządkowanego statusu instytucji użyteczności publicznej?
 
Zamkniemy wszystkie punkty ksero w Polsce, wszystkie strony do wymiany plików, zamkniemy dostęp do internetu Kowalskiemu ponieważ wysłał przez Skypa plik z utworem, który mu się spodobał?
 
Zamkniemy małą bibliotekę ponieważ samorząd nie znajdzie pieniędzy na opłacenie prawa do prezentowania własności intelektualnej na swoich półkach?
 
A to tylko kilka przykładów komplikacji prawnych...
 
Przecież ACTA jest cały czas modyfikowane. I będzie obowiązywać do końca świata.
 
Taką przyszłość fundujemy nowym pokoleniom?
 
Przecież obywatele są przeciwni podpisaniu tej ustawy. No może tylko Hołdys jest ZA, ale on to takie pierdu pierdu zrzędzące, że mu państwo godziwej emerytury nie chce dać i nie klęczy przed nim, prosząc by zaśpiewał…
 
Po to zrzucaliśmy czerwony kaganiec cenzury dwadzieścia lat temu, żeby dzisiaj przy szampanie podpisać zgodę na założenie nowego?
 
*****
 
Źle się zaczął rok dla naszego rządu. Najpierw minister zdrowia urządza konferencję i kreuje się na niezłomnego Piłsudskiego, który zdyscyplinuje lekarzy, po czym wskakuje pod stół gdy tylko lekarze tupnęli nogą…
 
Teraz, kilkanaście dni później, okazuje się, że bez żadnego sprzeciwu zgodził się podpisać kontrowersyjne przepisy. Wraz z przedstawicielami opozycji, którzy dzisiaj tak ubolewają nad putinizacją rządu Tuska.
 
Jeżeli nie rozumieliście przepisów ACTA i nie byliście państwo europosłowie zdolni przewidzieć skutków podpisania tej ustawy – wystarczyło zapytać europosłankę i europosłów SLD, którzy sprzeciwiali się przyjęciu tej ustawy.
 
Dlaczegotego nie zrobiliście?
 
Bo tak na prawdę są wam na rękę przepisy ACTA… idą wybory i może się okazać, że wypowiedzenie w złym kontekście nazwiska kandydata do parlamentu, może okazać się naruszeniem jego własności intelektualnej.
 
alex
 
 

Ps.  Jeżeli rząd podpisze ACTA już nigdy nie oddam swojego głosu na Platformę

alex.sorga
O mnie alex.sorga

.................................... ............................................ .....

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka