Sprawa Zakajewa - hańba naszych czasów

Zwolennicy "państwa prawa" zmierzają do zaaresztowania premiera rządu emigracyjnego Czeczenii.

Tym samym zwolennikom "państwa prawa" nie przeszkadzał Żyd-pedofil uznany za wielkiego artystę tylko dlatego, że nakręcił paściaty film o piratach. Innym artystom-pedofliom nie starczyło cmokania i mlaskani nad geniuszem ściganego przez Amerykanów. A mlaskanie z rzadka przerywane było pierdołami o "państwie prawa".. Tym samym przedstawicielom "państwa prawa" w ogóle nie przeszkadza pewien szantazysta, który niedawno pokazywał się w różowym, gejowskim polo na Krakowskim Przedmieściu. Pokazywał sie po to, by pośmiać się z ukrzyżowanego pluszowego misia...

Wysiadłem przed chwilą z samochodu. Stojąc w korku usłyszałem w radio rosyjskie zarzuty. W tym samym duchu sądzony był generał Fieldorf czy ścigany był porucznik Kuraś "Ogień" na Podhalu...

Górale wiedzą o czym piszę. Górale mają wiele zasług w walce z ruskim okupantem...

Dzisiejsze wydarzenia to wstyd dla naszej gościnnej Ojczyzny gdzie przez wieki znajdowali schronienie i oparcie wszyscy prześladowani. Dzisiejszy dzień to dzień hańby zwłaszcza gdy pomyslimy o naszych bohaterach z AK, WiNu czy NSZu, którzy przez okupantów byli zwani wrogami ludu czy po prostu bandytami