Ostatnie 7 lat bardzo bacznie obserwowałem polska i światową scenę polityczną. I wiele się dzięki temu nauczyłem. Dziś znam i rozumiem prewne procesy i zjawiska, zawiłości salonów a także poznałem "od środka" życie polityków na wszystkich szczeblach.
W przeciągu tych kilku lat brałem czynny udział i często współtworzyłem kampanie wyborcze zarówno kandydatów do organów samorządowych, Parlamentu a także do Parlamentu Europejskiego. Dało mi to olbrzymie doświadczenie i bardzo pokaźną listę kontaktów.
Z jednymi łączy mnie jedynie biznes, a z innymi nawiązałem bardzo przyjazne relacje i do dziś dzwonimy często do siebie. Cieszę się, że mogłem tak wiele życzliwych, ale także świetnie przygotowanych osób poznać.
Jednak każda historia musi mieć swój koniec. Postanowiłem odsunać się od życia politycznego. A składa się na to cały szereg powodów. Omówię tylko kilka najwazniejszych...
Po pierwsze pauperyzacja naszego społeczeństwa skłoniła mnie przemyśleń. Dziś w polityce nie jest istotne co głosisz, ani jakimi konkretnie osiągnięciami możesz się pochwalić. W dzisiejszej polityce liczy się ładny garnitur, miła prezencja i szeroki uśmiech. A także to, co mówią o Tobie lub piszą w mediach. Dzisiejsze społeczeństwo nie ma szansy na silny i solidny system we własnym kraju, ponieważ wybieralnosć ludzi kompetentnych spada w każdych wyborach. Dziś wybieramy ładne wydmuszki, a nie wartościowe osoby z kompetencjami i zapleczem (mówię o większości).
Po drugie utrzymanie się obecnego układu sił politycznych pokazuje, że niezależnie od tego ile pracy włożymy w opisywanie rzeczywistości i wręcz namacalne wskazywanie palcem błędów... nikt i tak się nimi nie przejmuje. W dzisiejszym społeczeństwie przymknieto oko na upadek stoczni, kilkadziesiąt strajków, coraz wyższe podatki, liczne afery... a teraz jeszcze fundują nam kolejne podwyżki podatków, podnoszą wiek emerytalny i Bóg raczy wiedzieć, co jeszcze nam zafundują. I ludzie niby to wszystko wiedzą. Niby narzekają... ale w czasie wyborów nadal popeirają taki stan rzeczy.
Po trzecie zmieniam profil bloga. Wolę pisać o tym, co mnie pasjonuje, zamiast o tym, co mnie denerwuje. Skoro przez tyle lat działalności nie osiagneliśmy zbyt wiele, wolę swój cenny czas poświęcić na pogłębianie wiedzy i dzielenie się nią z uzytkownikami Salonu.
Jeśli już o tym piszę, to powiem Wam, moi mili, że od jakiegoś już czasu zajmuję się Umysłem człowieka. I w tym temacie zamierzam kontynuować działalność na tym blogu. Fascynuje mnie Umysł, sposób w jaki myślimy i wszystkie procesy jakie w naszych mózgach zachodzą. Tak bardzo zainteresowałem się tą tematyką, że przeczytałem wiele książek, ukończyłem wiele kursów, a także umocniłem swoją wiedzę zdając państwowe egzaminy w kilku dziedzinach.
Takie tematy jak NLP, czy Hipnoza są dziś dla mnie codziennością. I tym pragnę się z Wami dzielić.
W zasadzie prowadzę już od niedawna bloga: poznajswojumysl.blogspot.com
Możesz na nim znaleźć wiele przydatnych informacji. Wszystkie są w pełni darmowe, a w większości przypadków aby je zdobyć nalezy przejść kursy, które całkiem sporo potrafia kosztować. Będę także dzielił się wpisami na blogu w Salonie.
Mam nadzieję, że chociaż część z Was, moi drodzy będzie korzystała z tej okazji.
Za wspólnie spędzone lata na rozważaniach na temat polityki wszystkim serdecznie dziękuję.
Komentarze