Po siedmiu latach zażyłej znajomości i nieformalnego narzeczeństwa Daniel Westling poprosił o rękę panią swego serca, szwedzką księżniczkę i następczynię tronu Victorię.
Ponoć, jak sam powiedział na konferencji prasowej, do końca nie był pewien jaką odpowiedź dostanie.
Promiennie uśmiechnięta Victoria odpowiedziała po trzykroć "tak", być może inspirując się pewnym słynnym "yes, yes, yes".
Daniel Westling jest właścicielem sieci siłowni, jego rola będzie w przyszłości pasywna. Pochodzi z małej miejscowości Ockelbo.
Narzeczony otrzyma tytuł książęcy (herzog), ale zapewne nie zostanie uszlachcony.
Od pewnego już czasu Daniel Westling zamieszkiwał w jednej z królewskich rezydencji, w pobliżu pomieszczeń zajmowanych przez Victorię. Kiedyś nazywało się to małżeństwem sztokholmskim, po polsku brutalniej konkubinatem.
Księżniczka ma 33 lata, jej wybraniec 35.
Na małżeństwo zgodę musiał wyrazić król, a w najbliższej przyszłości rząd.
Inne tematy w dziale Polityka
