PiS jest jak Disco Polo. Nikt nie zna, nikt nie lubi, ale po kilku głębszych wszyscy tańcz

Ostatnio w jakimś komentarzu przeczytałem, że z PiS jest jak z muzyką Disco Polo i ja się z tym zgadzam. 

Disco Polo mało kto lubi, nikt nie zna słów i generalnie wstyd słuchać takiej przaśnej muzyki. Choć jak się przetłumaczy słowa wielkich hitów międzynarodwej muzyki na język polski to okazuje się, że poziomem nie wiele różni się od Disco Polo. Wystarczy tu wspomnieć o Rihannie, która śpiewa o parasolce, Black Eyed Peas, którzy śpiewają o spotkanej dziewczynie w dyskotece czy o Shaikrze, która śpiewa o pocałunkach lub słynny Poker Face Lady Gagi. Słowa są równie proste, przaśne a muzyka rytmiczna pod nóżkę zupełnie jak w naszym rodzimym Disco Polo. Nikt nie słucha, nikt nie zna, ale jak Polacy wypiją kilka głębszych to okazuje się że wszyscy znają słowa, wesoło przy tym tańczą i generalnie dobrze się bawią. Sam kiedyś byłem na weselu Polki i Australijczyka, na którym jak po 22 puścili Disco Polo to goście z Australii bawili się przy tym jak małe dzieci podczas karnawału.

Podobnie jak z Disco Polo jest z PiSem, nikt nie lubi, nikt nie słucha, w pracy wstyd się przyznać, że jest się sympatykiem Kaczyńskiego, szczególnie w dużych miastach, no bo jak to tak można popierać PiS skoro w TVN mówią,  że to partia dla wieśniaków a w Newsweeku piszą, że tylko niewykształcony motłoch i półanalfabeci głosują na PiS bo nie wiedzą w ogóle co się dzieje i generalnie to są ludzie zacofani i zaczadzemi bo w domu nic innego nie robią tylko oglądają TVP. Badanie mówią oczywiście co innego, wielu wykształconych ludzi głosuję ma PiS, wielu wyborców PiS swoją wiedzę bierze z kilku żródeł informacji, oglądają zarówno TVP jak i TVN, czytają Onet i Gazetę Wyborczą, natomiast zwolennicy Tuska za jedne prawdziwe i obiektywne uważają media opozycyjne bezkrytycznie łykając wszystko co napiszą i powiedzą w TVN, Onecie czy Wyborczej. 

W związku z tym ostracyzmem nałożonym na konserwatywną część społeczeństwa przez "wykształconych ludzi z wielkich ośrodków", no bo wiadomo, że jak głosujesz na Tuska toś mądry, nowoczesny i europejski a jak głosujesz na Kaczyńskiego toś głupi, biedny i zaściankowy, uważam, że PiS w sondażach jest niedoszacowany, to jest kilka procent ludzi milczących, którzy głośno o polityce się nie wypowiadają, ale swoje wiedzą i widzą, i pocichu zagłosują na PiS. To są ludzie bardzo pragmatyczni i kierują się zdrowym rozsądkiem, swoim portfelem i stopą życiową a ta przez ostatnie 8 lat w Polsce wzrosła jak mało gdzie. Polacy wyszli z biedy, stać ich na wakacje, mają poczucie godności i przede wszystkim czują się bezpieczni. 

Disco Polo nikt nie słucha, ale jak przychodzi odpowiednia godzina to wszyscy tupią nóżką w rytm tej polskiej muzyki.