Solidarni 2010 zbierają pieniądze na "telewizję Tomka Sakiewicza". Dają sobie dwa lata na zebranie 3 mln złotych. Od października zebrano 9 tys. zł i kilkaset dolarów – donosi "Polska The Times".
O prawicowej telewizji i czy jest szansa na takową mówił w Opolu prezes PiS Jarosławem Kaczyńskim. - Co my możemy zrobić? Robimy, co możemy, nie będę państwu kuchni przedstawiał, bo bym po prostu sprawom zaszkodził. Naszą nadzieją jest to, że za jakiś czas będzie program 24-godzinny informacyjny, naszej strony. Program obiektywny – podkreślił szef PiS.
Jak zdradza jeden z polityków PiS, to, o czym mówił Kaczyński, dotyczy projektu "Gazety Polskiej". - Ma to być projekt prywatny, nie polityczny - zaznacza.
Pomysł utworzenia Polskiej Telewizji Informacyjnej (robocza nazwa - telewizja Tomka Sakiewicza) narodził się w październiku podczas protestu Solidarnych 2010 przed budynkiem TVP.
Informuje o tym na stronie internetowej Solidarnych 2010 Ewa Stankiewicz, która założyła Fundację "Cegiełka dla Wolności Słowa" i otworzyła subkonto pt. Telewizja Tomka Sakiewicza. Pieniądze mają być zbierane do 3 października 2014, do 1 grudnia br. wpłynęło 9 tys. zł i trochę ponad 526 dol.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/polska-the-times-nadzieje-pis-na-wlasna-telewizje,1,5331162,wiadomosc.html
Przy takim tempie zbierania, to minął długie lata, zanim powstanie ta tv.
Dlatego apeluję do adminów salonu o nagłośnienie sprawy - tylu tu przeciez pisiarzy, którzy skarżą się na brak wolnych mediów w Polsce, że na pewno wspomogą hojnie ten szczytny cel.
A jak juz uzbieracie wymaganą kwotę, to do akcji wejdzie pewien doktor, i zablokuje inicjatywę.
Nie pozwoli przecież na powstanie konkurencji, na odpływ reklamodawców.
I pieniądze z takim poświęceniem zbierane rozpłyną się w mgle, no chyba, że zasilą koncern toruński.
No ale to Wasze pieniądze i możecie z nimi robić, co Wam się żywnie podoba.
Inne tematy w dziale Polityka