Państwo jest złym zarządcą i właścicielem. - A konkretnie patologicznym recydywistą, który od lat jedno mówi, a drugie robi, utrzymując swoje firmy w nierealnym świecie, który nie ma nic wspólnego z brutalną dla pozostałych rzeczywistością biznesową. -Wszystkiemu winni politycy - mówi Jan Kulczyk w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".
- Prąd w USA kosztuje dwa razy mniej niż w Polsce, mimo iż sektor energii ma tam strukturę surowcową bardzo podobną jak u nas. Dlaczego my przepłacamy? - W USA sektorem zarządzają rynek i przedsiębiorcy, a nie politycy, jak to się dzieje w Polsce i w Europie - uważa najbogatszy Polak.
Kulczyk mówi o odnawialnych źródłach energii i o regulacjach prawnych, które wciąż nie mogą ujrzeć światła dziennego. Niewątpliwie Kulczyk ma w tym swój biznes, bo człowiek, który zarabia miliony nie rzuca słów na wiatr. Ale przecież to samo można powiedzieć w odniesieniu niemal do wszystkich sektorów gospodarki narodowej w Polsce.
Czy Kulczyk ma rację mówiąc o tym, że polskie państwo jest "patologicznym recydywistą"? Czy państwo może być patologicznym recydywistą? Czy ktoś słyszłał, by państwo podejmowało jakiekolwiek działania? Nie. Za wszystkimi działaniami kryją się ludzie. Kulczyk z ostrożnosci procesowej nie wskazuje na ludzi winnych działań przestępczych.
Czy kiedyś w końcu nauczymy się mówić o odpowiedzialność polityków, o odpowiedzialności członków rządu? To nie państwo jest "patologicznym przestępcą" lecz rządzący nim ludzie... jeśli już w tych kategoriach rozmawiamy. Nauczmy się nazywać sprawy po imieniu.
"Kulczyk Investments ma udziały w spółkach na całym świecie. Kulczyk Oil Ventures zajmuje się poszukiwaniem i wydobyciem złóż ropy i gazu, m.in. na Ukrainie, w Syrii i w Brunei. Biznesmen założył z Katarczykami spółkę joint venture QKR. Głównym miejscem jej działalności ma być Afryka, a potem Ameryka Południowa i Azja, gdzie są potężne, nieodkryte zasoby w takich krajach jak Mongolia czy Afganistan. Kulczyk Investment inwestuje w projekt prawie miliard złotych" - czytamy w rzeczpospolitej.
Społeczeństwo polskie nie wzbogaci się na biznesie Kulczyka. Im więcej milionerów mamy w Polsce, tym biedniejszy jest polski naród. To druga prawda, którą przy okazji warto odkryć niczym te odnawialne źródła energii, o które tak mocno upomina się Jan Kulczyk.
www.twojewiadomosci.com.pl / Jessica Zaleski
