Polska jest najważniejsza!

Wczorajszy dzień - cały spektrum wrażeń.

Od śmiechu i czystej satysfakcji - po obejrzeniu Strasznego Komitetu Honorowego po wlaśnie strach po ponownym obejrzeniu wieczorem.

W międzyczasie na Salonie obrazek Niewolnika i komentarze pod nim:

niewolnik.salon24.pl/182839,obrazki-salonowe-84

Bo my tak właśnie mamy.

To Platforma straszyła faszystami z PISu,totalitaryzmem,zamykaniem o świcie.

Teraz się cieszymy,chociaż ta radość przyćmiona jest pamięcią o Smoleńsku.

My doskonale pamiętamy,dlaczego te wybory są w czerwcu.

Euforii w nas nie ma, wiemy,że może być rozmaicie, a ostatnio zaczynamy się bać.

Zaczynamy się bać już nie tylko cudów nad urną,ale zaczynamy się obawiać czy do tych wyborów w ogole dojdzie.

Bo wczoraj padły słowa o wojnie domowej.I nikt na te słowa nie zareagował.

Na sali siedział Premier,siedział Kandydat na prezydenta.

Kandydat na zakończenie imprezy ponownie zabrał głos.

Dlaczego nie zareagował na słowa Wajdy?

Dlaczego nie zareagował na słowa Bartoszewskiego?

Nie może udawać,że ich nie słyszał,był na tej sali.

Bał się?

To jakim będzie prezydentem??

KIedy będzie musiał podejmować decyzję sam - np na jakimś wyjeździe zagranicznym,kiedy nie będzie czasu na długie narady.Kiedy od jego zdania będzie zależał los Polski.

Będzie myślał o Polsce czy o tym jak wypadnie w mediach?

Co powiedzą jego przyjaciele? Co powie elita?

Ja wiem,co może zrobić Jarosław postawiony w takiej sytuacji.

On, tak jak ja, w każdej komórce ciała ma wbudowany gen miłości do Polski.

Nie będę twierdziła,że jest dotknięty palcem geniuszu jak Donald Tusk.

Nie,może się pomylić, jest tylko człowiekiem.Ale ta pomyłka to nie będzie planowe działanie PRZECIWKO Polsce.To może być tylko błędna ocena sytuacji.Takie błędne decyzje podejmował i do dzisiaj za nie płaci.

Ale tak jak w tytule.Dla niego naprawdę najważniejsza jest Polska.

A mój i nie tylko mój strach?

"Dosyć ma dzień swojej biedy" ,że podeprę się św.Mateuszem.

Dzisiaj spokojniej patrzę w przyszłośc.

Co nam mogą zrobić?

Drugiego Stanu Wojennego nie będzie.

Wyprowadzą wojsko na ulice? Jakie - polskie?

Firmy ochroniarskie typu Zubrzycki nas zagazują?

Wolne żarty.Polska to nie KDT.

Na sali nawet nie było tych 160 osób Komitetu Honorowego.A obecni? niektórzy mieli jednak zdegustowane miny.

40 tysięcy członków Partii wyjdzie na ulice?

Przecież część nawet nie głosowała w prawyborach.

Więc spokojnie czekam na 20 czerwca.Chociaż pewnie zapas waleriany sobie na wszelki wypadek przygotuję.No,może melisa wystarczy.