Służby niszczą wolność słowa:
"Pół godziny po rozpoczęciu mszy niedaleko wiernych, dwóch mężczyzn rozłożyło umocowany na kijach transparent z podobizną papieża Polaka i napisem "to nie jest mój ojciec". Po kilku minutach podeszli do nich zabezpieczający uroczystości policjanci i strażnicy miejscy. Mężczyźni zostali spisani..."
http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,9524619,Skandal_na_beatyfikacji___To_nie_jest_moj_ojciec_.html
PS
Ukryto moją poprzednią notkę-pytanie:
"Benek szesnasty powiedział:
"Zgadzamy się, aby Czcigodny Sługa Boży Jan Paweł II, papież, od tej chwili nazywany był błogosławionym..."
Czy/co to zmieniło?"
Bardziej głupawego ukrycia nie widziałem,
gratulacje :)