Prezes PiS rozmawiał z Mateuszem Morawieckim. Powodem spotkania w Kancelarii Premiera miała być zbliżająca się rekonstrukcja rządu.
We wtorek 16 lipca po godzinie 19, prezes Jarosław Kaczyński przyjechał do Kancelarii Premiera. Tematem dyskusji miały być zmiany w rządzie, ale również "gwarancja, że Mateusz Morawiecki pozostanie premierem, mimo że wielu w naszym obozie chciałoby wymiany szefa rządu". O sprawie informuje "Super Express".
Oprócz tego na jesieni odbędą się wybory władz centralnych i regionalnych. Poseł Marek Ast zapytany o powód tajemniczego spotkania szefa z prezesem odpowiedział, że "Mateusz Morawiecki jest i pozostanie premierem".
- To znakomity szef rządu, świetnie pracował w kampanii prezydenckiej - dodał. Zaznaczył jednocześnie, że mając wspólny sukces, " ciężko jest mieć nawet takie myśli o wymianie premiera".
W kuluarach coraz częściej mówi się o rekonstrukcji rządu Mateusza Morawieckiego. Europoseł PiS Ryszard Czarnecki potwierdza te doniesienia. "Prezes przygotowuje zmiany" – stwierdził w rozmowie z "Faktem".
W rozmowie z "Faktem" Czarnecki stwierdził, że mimo bardzo prosocjalnej, prospołecznej, prorodzinnej polityki PiS stracił wielu wyborców. Polityk zwrócił szczególną uwagę na odpływ młodego elektoratu.
"Na pewno z tych faktów i innych należy wyciągnąć wnioski. Jest na to czas. Następne wybory za trzy lata i kwartał, więc mamy 13 kwartałów na przygotowanie naszej strategii i lepszej komunikacji z mediami i poprzez media" – podkreśla.
Czarnecki został również zapytany o zmiany w rządzie. "Myślę, że Jarosław Kaczyński, choć o tym nie mówi, myśli o rekonstrukcji. I to poważnej" – podkreśla.
Polityk stwierdził, że rekonstrukcja raczej nie obejmie premiera Mateusza Morawieckiego. "Natomiast przypuszczam, że będzie to poważna rekonstrukcja o charakterze zarówno strukturalnym, jak i personalnym" – ocenił.
Z Morawieckim skonfliktowany jest kierujący TVP Jacek Kurski. Przykładem potwierdzającym te doniesienia jest materiał z "Wiadomości" TVP, wypominający instytucjom kontrolowanym przez Kancelarię Premiera reklamy w prywatnych mediach.
- Kurski ma tu sojusz ze Zbigniewem Ziobrą. Oboje chętnie by się pozbyli premiera. Zresztą, Mateusz Morawiecki ma wielu wrogów wśród starej gwardii PiS - twierdzą źródła z kręgu rządowego. Dodają jednak, że wygrana Dudy nieco wzmocniła premiera.
"Obecnie priorytetem dla PiS jest szybkie zastąpienie koalicjantów, Zbigniewa Ziobry oraz Jarosława Gowina, którzy w ostatnich miesiącach mocno dali się we znaki prezesowi Kaczyńskiemu." - pisze z kolei serwis RMF FM. "Szef PiS ma dosyć ich szantażów wyjścia z koalicji, co mogłoby zagrozić większości sejmowej. Dlatego obecnie chce skupić się na pozyskaniu nowych posłów z PSL oraz współpracowników Pawła Kukiza. Dzięki tym pierwszym miałby również szansę na odbicie części samorządów, konkretniej sejmików wojewódzkich." - czytamy.
Do rekonstrukcji gabinetu Mateusza Morawieckiego może dojść we wrześniu. W grę wchodzi m.in. redukcja liczby resortów i kilka zmian personalnych. Przy ewentualnej rekonstrukcji z rządu mają odejść: minister finansów Tadeusz Kościński, szefowa resortu pracy i polityki społecznej Marlena Maląg oraz minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk - informuje RMF FM.
KJ
