Prof. Wojciech Sadurski był gościem Sławomira Jastrzębowskiego. Zdaniem prawnika i politologa Polska powinna zatroszczyć się przede wszystkim o los uchodźców na polsko-białoruskiej granicy.
Prof. Sadurski o sytuacji pod Usnarzem Górnym
Zdaniem większości Polaków uchodźcy powinni zostać po stronie białoruskiej, popierają tego rodzaju politykę władz polski – przypomniał Sławomir Jastrzębowski, nawiązując do sytuacji w okolicach Usnarza Górnego, przy granicy polsko-białoruskiej.
Polecamy:
"Jastrzębowski wyciska". Gościem prof. Wojciech Sadurski
Tak wygląda wolność słowa według talibów. Dziennikarz w otoczeniu uzbrojonych bojowników
– To polityka pełna hipokryzji i demagogiczna, oszukańcza – powiedział prof. Sadurski. Jego zdaniem przykład Australii uczy, że nawet jeśli przyjmuje się rocznie około 10 tys. uchodźców, to w 23 milionowym państwie, czyli Australii, nie jest to problem. Jeśli pomnożyć to razy dwa, to 20 lub 24 tys. uchodźców przyjętych do Polski nie stanowiłoby większego problemu. Dodał jednak, że Australia być może nie jest najlepszym przykładem, gdyż jest wielką wyspą.
– Nie kupuję argumentu, że uchodźcy są na terenie Białorusi. Są tam, ponieważ zostali wypchnięci z Polski lub do Polski nie zostali wpuszczeni. A to jest wielka różnica – mówił prawnik.
– Oni przylecieli do Mińska, najczęściej z Iraku. Mińsk ich przyjął – ripostował Sławomir Jastrzębowski.
– Ale znaleźli się na granicy z Polską i przekroczyli ją nielegalnie. Jeśli ktoś staje przy granicy, jeśli ją przekroczy i krzyczy: „jestem uchodźcą” i się go nie wpuszcza, to strona polska nie może mówić: „nie możemy tego rozpatrywać, bo on nie jest na naszym terytorium” – odpowiedział prof. Sadurski.
Prof. Sadurski: Wcale nie mamy poparcia KE
Komisarz Unii Europejskiej ds. migracji Ylva Johansson oświadczyła w piątek, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nie jest kwestią migracji, ale częścią agresji Łukaszenki na Polskę, Litwę i Łotwę w celu destabilizacji UE.
– Takie jest rzeczywiście stanowisko Komisji Europejskiej, a nawet szerzej Unii Europejskiej, które w podobny sposób wyrażali już wcześniej ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich – przekazał rzecznik KE Christian Wigand.
Stanowisko KE przypomniał Sławomir Jastrzębowski. – Ono wynika z europejskich doświadczeń z masową migracją z 2015 r. – dodał.
– Moim zdaniem nie mamy poparcia Komisji. Nastąpiło dość duże przekłamanie – odpowiedział prof. Sadurski. – Czytałem uważnie wypowiedź Wiganda. On zaznaczył, że – po pierwsze – trzeba respektować prawa ludzkie i prawa uchodźców, po drugie – trzeba chronić granice. Mamy do czynienia z prawem międzynarodowym, inkorporowanym do prawa europejskiego.
– Przede wszystkim chodzi o Konwencją Genewską z 1954 roku, oraz inne regulacje międzynarodowe, które bardzo wyraźnie mówią, że każde państwo ma obowiązek umożliwić osobom potrzebującym złożenie wniosku o azyl. Także polska konstytucja mówi, że Rzeczpospolita udziela pomocy uchodźcom – tłumaczył swoje stanowisko prof. Sadurski.
Mieszkania dla uchodźców w Warszawie
Burmistrz warszawskich Bielan Grzegorz Pietruczuk pokazał mieszkania przygotowane dla uchodźców. To oburzyło część opinii publicznej, szczególnie ludzi, którzy sami czekają na mieszkania. – Wspaniała historia, ale chyba najpierw powinniśmy zadbać o naszych rodaków – takie słychać głosy – mówił Jastrzębowski.
– Najpierw musimy być ludźmi – odpowiedział jego gość. – Najpierw musimy pomóc najbardziej cierpiącym, jeżeli jest to możliwe i nie wymaga heroicznych działań. Jeżeli trzydzieścioro osób gnije w błocie i powoli zapada się w śmierć z głodu, pragnienia i chorób to wizja uzbrojonych polskich funkcjonariuszy przyglądających się temu i odpychających lekarzy jest nie do przyjęcia z punktu widzenia moralnego – tłumaczył prof. Sadurski.
KW
Czytaj dalej:
PiS zyskuje na temacie imigrantów. Najnowszy sondaż
Trzaskowski podważa strategię Tuska. "Nie wystarczy być anty-PiS, trzeba czegoś więcej"
Niszczyli zapory techniczne na granicy. Straż Graniczna zatrzymała 13 osób i 2 pojazdy
Jeden z najsilniejszych huraganów w historii USA. Ida dotarła do wybrzeży Luizjany [WIDEO]
Nitras nie żałuje swoich słów o Kościele. "Świadomie chciałem sprowokować"
