Próba wypłaty gotówki przez dyplomatów z rosyjskiej ambasady w Warszawie została udaremniona. Zatrzymano wypłatę 2 milionów euro, czyli około 10 milionów złotych.
O zablokowaniu wypłaty kwoty ok. 10 mln zł w gotówce poinformował portal TVN24. Z jego informacji wynika, że próba podjęcia gotówki miała miejsce krótko po inwazji Rosji na Ukrainę - po 24 lutego.
- Chodziło o środki ambasady. Próby nie powiodły się - przekazało anonimowe źródło TVN24.
Ambasada milczy
Środki miały zostać zablokowane przez banki w ścisłej współpracy z Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej - instytucją, która przeciwdziała praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu.
Dziennikarze portalu poprosili o komentarz pracowników ambasady. Po kilku dniach odmówiono komentarza w tej sprawie.
"W chwili obecnej nie mamy żadnych komentarzy dla mediów w tej sprawie" - napisano.
Ministerstwo Finansów nie zdradza zbyt wiele
Ministerstwo Finansów również nie zdradziło zbyt wiele.
"GIIF na bieżąco realizuje zadania związane ze stosowaniem szczególnych środków ograniczających, o których mowa w rozdziale 10 ustawy z 1 marca 2018 roku o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu" - przekazał resort w odpowiedzi na pytania przesłane przez dziennikarzy TVN24.
W rozdziale ustawy, na którą powołuje się ministerstwo opisywane są procedury dotyczące blokowania wypłat środków. W tym samym miejscu opisano ścieżkę prawną, którą należy podążać celem odblokowania środków. Na mocy tych samych przepisów GIIF może jednak utajnić uzasadnienie decyzji, zasłaniając się kwestiami dotyczącymi bezpieczeństwa państwa.
WP
Czytaj dalej:
