Prezydent USA Joe Biden przybył w sobotę na Stadion Narodowy, gdzie odwiedzi punkt nadawania numerów PESEL uchodźcom z Ukrainy.
Prezydent USA od piątku przebywa w Polsce z dwudniową wizytą.
Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch przekazał, że na Stadionie Narodowym Joe Biden zapozna się z pomocą udzielaną przez Polskę uchodźcom z Ukrainy. Kumoch informował również o tym, że prezydentowi USA mają towarzyszyć premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Na Stadionie Narodowym znajduje się jeden z największych punktów, w którym uchodźcy mogą wnioskować o numer PESEL. Jest on nadawany wszystkim obywatelom Ukrainy, którzy po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji uciekli z terenów Ukrainy i mieszkają w Polsce.
Według ambasady USA w Warszawie prezydent spotka się również w sobotę z amerykańskimi wolontariuszami pomagającymi uchodźcom z Ukrainy.
"Spotkałem się dziś z ministrem spraw zagranicznych i ministrem obrony Ukrainy oraz z prezydentem Polski Andrzejem Dudą. Odwiedzę uchodźców, by przyjrzeć się naszym działaniom humanitarnym. Dziś wieczorem odniosę się do naszego zaangażowania w przyszłość, zakorzenioną w zasadach demokracji" - napisał w sobotę na Twitterze prezydent USA Joe Biden.
Biden: To niewiarygodne
"To jest niewiarygodne co tu zobaczyłem. Chciałem wszystkim podziękować. Każdy tam prosił mnie, żeby się pomodlić za ich braci, rodziny. Ja sam wiem jak to jest, gdy się czeka na kochaną osobę, która jest na wojnie".
Spytany przez amerykańskich dziennikarzy o Władimira Putina, prezydent USA powiedział, że jest on "rzeźnikiem".
SW
Czytaj też:
Joe Biden już w Pałacu Prezydenckim. Andrzej Duda wskazuje na symboliczny wymiar podróży
Siergiej Szojgu zniknął w połowie marca. Odnalazł się w szpitalu po ataku serca
