— Groźby szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa są eskalacyjne, niekonstruktywne i nie jest to sposób, w jaki odpowiedzialne mocarstwo powinno się zachowywać — oznajmił we wtorek rzecznik Pentagonu John Kirby, odnosząc do słów Ławrowa o "realnym" ryzyku wybuchu wojny nuklearnej. Wypowiedź Ławrowa skomentował też Stanisław Żaryn.
Rzecznik Pentagonu krytykuje słowa Ławrowa
John Kirby w wywiadzie dla CNN skomentował wypowiedź szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa, który na antenie rosyjskiej telewizji państwowej oznajmił, że ryzyko wojny nuklearnej jest "poważne i realne", a NATO jest zaangażowane w wojnę przeciwko Rosji.
— To oczywiście nie jest pomocne, jest niekonstruktywne i z pewnością nie jest tym, co odpowiedzialne mocarstwo powinno robić na forum publicznym — oznajmił Kirby — Nikt nie może wygrać wojny jądrowej i nie powinno się jej rozpoczynać. Nie ma żadnego powodu, by obecny konflikt na Ukrainie doszedł do tego poziomu — podkreślił.
USA uważnie obserwują sytuację w Naddniestrzu
Kirby poinformował też, że Stany Zjednoczone uważnie obserwują wydarzenia mające miejsce w separatystycznym regionie Naddniestrza w Mołdawii. W ostatnich dwóch dniach doszło tam do ataków m.in. na bazę wojskową. Rzecznik Pentagonu zaznaczył jednak, że jest za wcześnie, by to komentować. Ukraina oskarża Moskwę o prowokację na tym kontrolowanym przez Rosję terytorium.
Żaryn: Ławrow kontynuuje szerzenie kłamstw przeciwko Polsce
We wtorek Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, skomentował za pośrednictwem mediów społecznościowych działania szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa wymierzone w Polskę.
— Siergiej Ławrow kontynuuje szerzenie kłamstw przeciwko Polsce. W ostatniej swojej wypowiedzi promuje dwie tezy, które propaganda rosyjska na bieżąco wykorzystuje w atakach przeciwko RP — oznajmił Żaryn.
"Rosja prezentuję Polskę jako podżegacza wojennego"
— Ławrow sugeruje kłamliwie, że Polska próbuje wciągnąć NATO w wojnę, będąc jedynym krajem, który - wbrew sojusznikom - chce wysłać wojska na Ukrainę. Stwierdzenie Ławrowa to kontynuacja przekazu Rosji, która od wielu lat prezentuje Polskę jako kraj nieracjonalny, będący zagrożeniem dla całego NATO — ocenił rzecznik. Dodał, że wypowiedź Ławrowa koresponduje również z przekazem ostatnich tygodni.
— Rosja prezentuje Polskę jako "podżegacza wojennego" — stwierdził Stanisław Żaryn.
Ławrow sugeruje chęć aneksji zachodniej Ukrainy przez Polskę
Według Żaryna, Ławrow kłamliwie sugeruje, że Polska jest zainteresowana wysłaniem wojsk na Ukrainę, ponieważ "chce doprowadzić do aneksji zachodniej Ukrainy, co Ławrow przedstawia jako przywiązanie Rządu RP do historycznych regionów należących w przeszłości do Polski".
Groźba wojny atomowej i próby zastraszenia Zachodu
— Wypowiedź Ławrowa w innym wątku służyła również realizacji wrogich wobec Zachodu i Ukrainy celów. Ławrow sugerował, że wybuch "wojny atomowej" jest obecnie prawdopodobny. Zapewnił przy tym, że "Rosja robi wszystko, by do tego nie doszło". Kolejni przedstawiciele Kremla w swoich wypowiedziach mówią o ryzyku wybuchu wojny atomowej — stwierdził rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
— Wątek ten jest wykorzystywany do zastraszania Ukrainy, by zaniechała walki, i Zachodu, by przestał wspierać Ukrainę — podsumował.
Żaryn w swojej serii wpisów na Twitterze podkreśla, że straszenie wojną atomową przez Rosję to "próba zastraszania społeczeństw Zachodu i pretekst dla prorosyjskich środowisk, by naciskać na łagodzenie reakcji państw NATO na agresję Rosji".
RB
Czytaj też:
