2,5 tysiąca ukraińskich dzieci urodziło się w polskich szpitalach po inwazji Rosji na Ukrainę - poinformował wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska. Przedstawiciel rządu wyjawił też w Radiu Plus, która grupa uchodźców najbardziej potrzebuje wsparcia w szpitalach.
Dziś "Super Express" przytacza wywiad z Waldemarem Kraską z Radia Plus, w którym poruszono temat opieki hospitalizacyjnej dla ukraińskich uchodźców. Przypomnijmy, że po 24 lutego polską granicę przekroczyło ponad 3 mln obywateli Ukrainy, nękanych wojną. Część z nich wyjechała dalej na Zachód.
Zobacz: Rosja odwinie się Niemcom. Zablokuje dostawy gazu dla klientów Shella
Chorzy na raka wymagają opieki
- Mam takie dane, które pokazują, że najczęściej te osoby, które są w tej chwili hospitalizowane, to osoby z chorobami nowotworowymi - przyznał Kraska. Według wiceministra, na skutek wytoczonej wojny przez Rosję chorzy na nowotwory nie mogli kontynuować leczenia w swoim kraju ani prowadzić odpowiedniej terapii onkologicznej.
Czytaj: Telekamery 2022 rozdane. Cezary Żak zakpił z Beaty Szydło na scenie
Ukraińskie dzieci rodzą się w Polsce
- Drugą grupą, o której wiemy, są są młode kobiety w ciąży albo te, które już urodziły dziecko. To jest ponad 200 osób w tej chwili jest w naszych szpitalach, a prawie 2,5 tys. Ukraińców już się urodziło w naszym kraju - podał Kraska, który apelował też o pomoc finansową ze strony Komisji Europejskiej. Polski rząd twierdzi, że nie dostał ani jednego euro na pomoc uchodźcom od początku kryzysu.
Sprawdź: Donald Tusk pożegnał się ze stanowiskiem. Oto jego następca
GW
