Służby Kremla poinformowały Władimira Putina o sytuacji na Moście Krymskim po sobotnim wybuchu - poinformował światową opinię publiczną Dmitrij Pieskow, rzecznik prezydenta Rosji. Putin postanowił powołać rządową komisję, która wyjaśni, co wydarzyło się na kluczowej inwestycji dla Moskwy na okupowanej Ukrainie.
- Prezydent polecił premierowi powołanie komisji rządowej, która jak najszybciej ustali przyczyny zdarzenia i powstrzyma konsekwencje. W jej skład wejdą również szefowie regionu krasnodarskiego i Krymu, przedstawiciele Gwardii Rosyjskiej, FSB i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych - głosi komunikat Dmitrija Pieskowa, który cytuje Ria Novosti.
Zobacz: Człowiek Zełenskiego sugeruje, że to Ukraina podpaliła Most Krymski
Wielka eksplozja na Moście Krymskim
Władze okupacyjne Krymu, a wraz z nimi rosyjska propaganda, podały 8 października, że doszło do zapalenia się cysterny z paliwem. Najnowsze filmy z Mostu Kerczeńskiego przeczą jednak tej tezie. Widać, że doszło do eksplozji na nowoczesnej infrastrukturze. Część drogowa i kolejowa została zniszczona, a most zamknięto dla podróżnych.
Ukraińska agencja UNIAN cytuje depeszę rosyjskiego Narodowego Komitetu Antyterrorystycznego (NAK), który stwierdza, że na moście doszło do eksplozji samochodu ciężarowego. "Doprowadziło to to zapalenia się siedmiu cystern z paliwem w składzie kolejowym. Dwa odcinki samochodowe mostu częściowo się zawaliły" - podano.
Na stacjach benzynowych w Sewastopolu, Symferopolu i innych miastach tworzą się ogromne kolejki, bo kierowcy potrzebują benzyny, by wrócić do domów. Rosja ma zorganizować przeprawy pontonowe, ale cała procedura potrwa co najmniej kilka, jeśli nie kilkanaście godzin.
Urodziny Putina
Władimir Putin zaledwie dzień przed wybuchem na Krymie obchodził 70. urodziny. Niewykluczone, że dzisiejsze wydarzenia to dzieło ukraińskich służb, które sprawiły taki prezent przywódcy Rosji.
- Krążownik rakietowy Moskwa i Most Kerczeński – dwa znane symbole rosyjskiej potęgi na ukraińskim Krymie – zniknęły. Co dalej w kolejce, ruscy? - pyta na oficjalnym koncie MON Ukrainy.
Nie przegap: Płonie Most Krymski. Rosjanie znaleźli wytłumaczenie na ten zbieg "okoliczności"
GW
