Potwierdził się najczarniejszy możliwy scenariusz. Anastazja Rubińska, która w zeszłym tygodniu zaginęła na greckiej wyspie Kos, została zamordowana. Do sieci trafiły wzruszające słowa zrozpaczonych członków rodziny kobiety.
Poruszający wpis brata Anastazji. Jest też reakcja partnera
- Trudno mi to napisać... Ale spoczywaj w spokoju Siostrzyczko!! Bądź Błogosławiona na Tamtym Świecie i bądź pewna, że sprawiedliwości stanie się zadość!! Spoczywaj w spokoju - napisał brat zamordowanej 27-latki na Facebooku.
Pod jego wpisem znalazło się wiele kondolencji od internautów i znajomych. Na wiadomość o śmierci swojej dziewczyny zareagował też partner kobiety. Mężczyzna zmienił w niedzielę wieczorem swoje zdjęcie profilowe na Facebooku na fotografię, przedstawiającą czarną wstążką żałobną.
Ziobro reaguje: Poleciłem wszcząć śledztwo
Na wiadomość o śmierci Polki na greckiej wyspie Kos zareagował minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. - W związku z zabójstwem 27-letniej Polki w Grecji poleciłem wszczęcie śledztwa. Sprawą zajmie się Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu. Prokuratorzy niezwłocznie wystąpią do greckich śledczych o przekazanie materiału dowodowego - napisał polityk na Twitterze, o czym informowaliśmy w Salonie24 w poniedziałek rano.
Śmierć 27-letniej Polki na greckiej wyspie
Ciało Anastazji Rubińskiej odnaleziono ok. kilometr od jego mieszkania pod drzewem, a pół kilometra od miejsca, w którym odnaleziono telefon poszukiwanej. Z doniesień greckich portali wynika, że ze smartfona 27-latki wyjęto kartę SIM. Zwłoki kobiety były ukryte częściowo w worku, przykryte gałęziami. W sprawie podejrzany jest 32-letni obywatel Bangladeszu.
Niewykluczone są kolejne zatrzymania ws. morderstwa. Dziewczyna mogła paść ofiarą gwałtu ze strony mężczyzn z Bangladeszu i Pakistanu.
MB
(Źródło zdjęcia: Anastazja Rubińska. Fot. Facebookc.com)
Czytaj dalej:
