źródło: Facebook
źródło: Facebook

Awantura o "ryżego" w sieci. Ostre słowa Kaczyńskiego w tle

Redakcja Redakcja Donald Tusk Obserwuj temat Obserwuj notkę 215
Czy w Polsce nie ma ważniejszych tematów, którymi powinni się zająć politycy? W sieci trwa awantura po tym jak prezes PiS Jarosław Kaczyński nazwał lidera PO Donalda Tuska "ryżym". Na ten epitet część komentatorów zareagowała z oburzeniem. A w sieci trwa spór: czy "ryży" to obraźliwe określenie? Rafał Ziemkiewicz przypomina, że krytykujący za to słowo nie mają problemu z określeniem "je...ć PiS".

Kaczyński o Tusku. "Pamiętajcie o tym ryżym"

Wszystko zaczęło się od wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego w Stawiskach na Podlasiu. Prezes PiS wyjątkowo ostro zaatakował w swoim przemówieniu polityków PO, a zwłaszcza ich lidera.

- Tusk jest prawdziwym wrogiem polskiego Narodu! Niech pójdzie sobie ze swoją polityką do Niemiec (...) Pamiętajcie o tym ryżym, bo to jest największe zagrożenie dla Polski - mówił Kaczyński podczas wizyty w Stawiskach na Podlasiu.

Mogłoby się wydawać, że określenie "zdrajca narodu" jest najbardziej kontrowersyjnym fragmentem wystąpienia. Internauci skupili się jednak na słowie "ryży". Czy zwrot starej daty, który odnosi się do koloru włosów może być obraźliwe? Użytkownicy mediów społecznościowych i internetu są podzieleni.

"Ryży" kontra "j***ć PiS". Spór w sieci

Część ekspertów i dziennikarzy zareagowała z oburzeniem na słowa wicepremiera:

- Uważam, że od jutra dziennikarze zapraszający do swoich programów polityków z PiS powinni pytać czy potępiają dzisiejsze słowa szefa PiS o wyglądzie przeciwnika politycznego - napisał na Twitterze ekspert od protokołu dyplomatycznego Janusz Sibora. 

- Wyśmiewanie cech fizycznych, nazywanie idiotami wyborców, wyższościowe wypowiedzi z gatunku "mnie stać, a was nie" - PiS konsekwentnie idzie tym samym ślepym szlakiem wyborczym co PO w 2015 - stwierdził z kolei Jakub Wencel z "Gazety Wyborczej". 

Zupełnie inaczej na tą sprawę patrzą prawicowi publicyści i internauci. "Człowiek Bóbr" przypomniał, że zwolennicy PO często używają wulgarnych haseł w stosunku do polityków oraz wyborców PiS. Zwrócił też uwagę, że polityczni oponenci często wyśmiewali się z wzrostu Kaczyńskiego.

W podobnym tonie wypowiedział się publicysta Rafał Ziemkiewicz. - Słyszeliście?! Ten kurdupel z Żoliborza, jebać go i niech wypierdala, nazwał Naszego Ukochanego Przywódcę "ryżym"! Ach, cóż za niedopuszczalna i groźna brutalizacją języka debaty politycznej! - przytoczył. 


"Takie wyrażenie jest w słowniku"

Emocje internautów próbował ostudzić dziennikarz Salonu 24 Marcin Dobski. Zwrócił on uwagę, że takie określenie występuje w słowniku języku polskiego PWN.

- Nie rozumiem oburzenia. Przecież słowo "ryży" jest w słowniku PWN i oznacza mężczyznę, który ma rude włosy - napisał na Twitterze.

Część internautów zasugerowała jednak, że jest to obraźliwa forma określenia "rudy". Pod wpisem Dobskiego rozgorzała dyskusja na ten temat.

MB

Źródło zdjęcia: Donald Tusk z mikrofonem. Fot. Facebook.com

Czytaj dalej:



Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka