PAP/Wojciech Olkuśnik
PAP/Wojciech Olkuśnik

Dramat w rodzinie Moniki Goździalskiej. Modelka apeluje do Polaków i ostrzega

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 55
Dramat w rodzinie polskiej modelki. Monika Goździalska w przejmującej wypowiedzi opowiedziała, z czym borykała się jej homoseksualna córka. Te słowa naprawdę chwytają za serce... Żadna matka nie powinna przeżywać takich koszmarów. "To jest trauma, lęk, strach, coś, czego w życiu nikomu nie życzę". UWAGA! Jeśli jesteś w kryzysie, depresji, masz problemy, skontaktuj się z osobami, które mogą pomóc. Możesz to zrobić np. dzwoniąc na bezpłatny numer 116 123.

Monika Goździalska o depresji swojej córki

Monika Goździalska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich modelek. Chociaż szczyt kariery już za nią, nadal możemy ją zobaczyć w telewizji – występowała między innymi w głośnym reality show Polsatu "The Real Housewives. Żony Warszawy", pojawiła się w "MasterChefie", a także była prezenterką w "Dzień dobry Polsko!" i "Z pierwszej strony". Jest też autorką ksiązki "Skandaliczne życie modelek". Celebrytka nigdy nie ukrywała swojego zamiłowania do blasków fleszy i chętnie dzieli się szczegółami ze swojego barwnego życia w mediach. 

Jednak najnowszy z udzielonych przez nią wywiadów naprawdę chwyta za serce. Goździalska jako matka 22-letniej Natalii opowiedziała dla "Party" o strasznych przeżyciach związanych z homoseksualizmem swojej pociechy. Dziecko modelki przeszło prawdziwe piekło...

– Ona przychodziła do mnie, że ona jest nieszczęśliwa i nie chce żyć I tak naprawdę chęć próby samobójczej to jest pikuś przy tym wszystkim, co przeżywa matka dziecka, które nie chce żyć. To jest coś, czego nie chcesz w swoim życiu doświadczać, bo ty dałaś jej życie, a ktoś przychodzi i siada, a to twoje dziecko, ona jest piękna (...) i mówi, ja nie chcę żyć – opowiadała Goździalska.


Jak możemy przeczytać w wywiadzie, 22-letnia Natalia cierpi z powodu depresji. Choroba ta jest obecnie bardzo powszechna w Polsce, a szczególnie narażeni są na nią nastolatkowie odtrącani przez rówieśników – tak też było w przypadku córki Moniki Goździalskiej.

– To jest trauma, lęk, strach, coś, czego w życiu nikomu nie życzę. Wychodzisz do pracy i myślisz sobie, będzie żyła czy nie? Dzwonisz, piszesz, ona nie odpisuje. Masz lęk, denerwujesz się. Żadna matka na coś takiego nie zasługuje. Wiem, że wiele matek nie dostrzegło tego momentu. Jak pytam mojej córki, jak twoi znajomi: "Jak twoi znajomi?". Ona na to: "Mamo, ja nie mam znajomych. Czterech moich znajomych nie żyje". 

Monika Goździalska uciekła z rodziną do Hiszpanii

Zbawiennym dla rodziny Goździalskiej okazało się wyprowadzenie się z dala od ludzi. Rodzina modelki udała się na emigrację do Hiszpanii, w której w jakiś sposób odnalazła spokój. 

– Pamiętam moment, jak stanęła nade mną i zapytała, czy przeprowadzimy się do Hiszpanii. (...) Trzy tygodnie później siedziałam w samolocie umówiona na oglądanie domów. To się musiało stać. Wszechświat dał mi znak. Teraz normalnie żyje, chodzi na plażę, jest szczęśliwie zakochana w swojej dziewczynie i ja nie muszę się o nią bać. Mieszkają w oddzielnym domu, nie wpraszam się do nich.


Goździalska jednak jest daleko od zadowolenia. Modelka postanowiła wyjść z apelem do wszystkich Polaków. Jak podkreśla, uciekanie na odludzie nie jest żadnym rozwiązaniem w takich przypadkach! Celebrytka zabiega o więcej tolerancji w narodzie.

– I mówisz sobie wtedy: "Zajeb*ście, że jesteśmy w tej Hiszpanii, że są te kaktusy i te papugi i zajeb*ście w ogóle, że jesteśmy, bo te dzieci nie dostają tej pomocy, kiedy powinny. Dużo mówimy o tym hejcie, a niewiele robimy. Bo we własnych domach to się odbywa. Rodzice hejtują swoje dzieci nieświadomie. Nie akceptują ich. I później dziecko jest w trumnie, a mama płacze, że tego nie zrobiła. Dlatego mówię do siebie: Obudź się w czas. Nie oceniaj dziecka, czy ma 10 tatuaży czy 15. Nie oceniaj czy ma takiego chłopaka czy taką dziewczynę - apeluje modelka.

UWAGA! Jeśli jesteś w kryzysie, depresji, masz problemy, skontaktuj się z osobami, które mogą pomóc. Możesz to zrobić np. dzwoniąc na bezpłatny numer 116 123.

n/z: Modelka Monika Goździalska. fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

Salonik

Czytaj też:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości